Spis treści
Zgodnie z zapowiedzią wracamy do Was z cyklem “5 miejsc na….”. Dzisiaj zapraszamy na kulinarną wycieczkę w poszukiwaniu najlepszych tacosów w Warszawie!
Tacos to jedno z najpopularniejszych dań kuchni meksykańskiej. Skąd dokładnie pochodzi to danie nie jest wcale jasne. Jedna z teorii mówi o tym, że nazwa tacos wywodzi się od sposobu, w jakim jedzenie wysyłane było do pracujących w polu mężczyzn – były to zawinięte tortille. W języku Azteków słowo „tlahco” oznaczało „połowa lub w środku”. Inna legenda związana jest z pracą w kopalniach, gdzie słowo „taco” odnosiło się do małych ładunków używanych do wydobywania rudy. Pierwsze rodzaje taco nazywały się właśnie taco de minero, czyli taco górnicze. Najwcześniejsza wzmianka o tacos pochodzi z czasów hiszpańskich konkwistadorów, kiedy to Bernal Díaz del Castillo udokumentował w swojej kronice wieprzowinę podaną właśnie z tortillą.
My tacosy uwielbiamy i przy każdym pobycie w Meksyku zjadam ich niezliczoną ilość – o tym, co koniecznie musicie zjeść w Meksyku, pisałam TUTAJ 🙂 Jak się okazuje, Warszawa też ma się czym pochwalić. Na naszej liście znajdziecie i te nawiązujące do autentycznych smaków Meksyku, ale też i bardziej szalone kombinacje smaków 🙂 .
Dajcie znać, gdzie jeszcze warto zjeść tacos! Dobrych tacos nigdy dość 🙂 !
1) La Sirena: The Mexican Food Cartel – Piękna 54 – Śródmieście
Kiedy myślę o dobrym meksykańskim jedzeniu w Warszawie, od razu do głowy przychodzi mi właśnie La Sirena. To bardzo klimatyczny lokal w starej kamienicy na ulicy Pięknej z charakterystycznym neonem przy wejściu. Jeżeli chcecie poczuć prawdziwie meksykański klimat (i smak), to jest do dobry adres.
Kocham wnętrza z pomysłem, a to zdecydowanie takie jest! Wszystko tu jest przemyślane od sztućców, przez ozdoby na ścianach, a na toalecie kończąc 🙂 W wystroju znajdziemy dużo odniesień do hucznie obchodzonego w Meksyku Día de Muertos (Święta Zmarłych).
W menu La Sireny znajdziecie pięć rodzajów tacosów: dwa wegetariańskie (Frijoles Negros z pastą z czarnej fasoli zapieczone z serem Oaxaca i cheddar oraz Jackfruit z marynowanym w cytrusach i achiote jackfruitem z grillowanym ananasem), dwa mięsne (Birria z serem i szarpaną wołowiną podane z gęstym kukurydziano – wołowym bulionem oraz Shredded Beef z duszoną wołowiną w sosie tamaryndowym) i jedne rybne (Baja Fish z polędwicą z dorsza w piwnej panierce). Ceny wahają się od 34 do 42 zł za trzy sztuki. Kiedy chcemy spróbować więcej niż jednego smaku, tacosy możecie zamawiać na sztuki, co jest bardzo fajnym rozwiązaniem.
Ja zdecydowałam się na klasyk czyli Shredded Beef. To trzy kukurydziane tortille z duszoną na wolnym ogniu wołowiną podane z sosem tamaryndowym z habanero, kolendrą, salsą pico de gallo i serem Oaxaca (37 zł/3 szt. lub 14 zł/1 szt.). Tacos są bardzo smaczne, przyjemnie pikantne, a smaki świetnie się komponują. Do tego zamawiamy guacamole i nachosy i na chwilę z centrum Warszawy teleportujemy się się do Meksyku 🙂
La Sirena świetnie sprawdzi się zarówno na lunch jak i kolację czy drinka (a te mają tu świetne) ! 😉
Adres: Piękna 54. Tel: 690 085 054
Godziny otwarcia: pon-czw: 12.00-23.00 / pt-sob: 12.00-00.00 / niedz: 12-21.45
2) El Patron – Food Hall Browary Warszawskie – Grzybowska 58 – Wola
El Patron to nasze najnowsze odkrycie z tej listy, otworzyli się marcu w lubianych przez nas Browarach Warszawskich. W ich menu znajdziecie klasyki kuchni tex-mex czyli burrito, quesadille no i oczywiście nasze tacosy ;). Oprócz tych pozycji możecie zamówić nachosy z guacamole (świetne!), frijoles oraz sopa de tortilla. Dodatkowo w menu znajdziecie, aż 7 rodzajów robionej na miejscu salsy, w tym dwie dla amatorów bardzo ostrych smaków.
Jeżeli chodzi o tacos, to w menu El Patron znajdziecie ich cztery rodzaje: Chicken & chorizo, Beef Adobo, Jackfruit Chipotle (vegan), Cripsy Shrimps. Wszystkie w cenie 25 zł za 3 szt. lub 10 zł za 1 szt.
My zamawiamy Chicken & Chorizo czyli szarpany kurczak z chorizo, czarna fasola, marynowana cebula i kolendra. Do tego dwie świetne salsy: pico de gallo i valentina – wszystkie salsy w cenie 2 zł.
Szczerze przyznam, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona tymi tacosami. Spodziewałam się typowych smaków w stylu tex-mex. A i tacosy i zamówione przez nas guacamole z nachosami były przepyszne i bardzo przypominały mi smaki znane z Meksyku, a Łukasz mlaskał jak w Miami w Coyo Taco. Przy okazji wizyty w Browarach, zdecydowanie warto skierować swoje kroki właśnie do El Patron!
Adres: Food Hall Browary, Grzybowska 58
Godziny otwarcia: niedz-pon:12.00-22.00 / pt-sob: 12.00-00.00
3) Rico – aleja Jana Pawła II 61C – Muranów
Kolejne miejsce na naszej liście to Rico, które nie próbuje na siłę nawiązywać do autentycznych meksykańskich smaków. To tex mex w czystej postaci 🙂 Sam lokal jest dwupoziomowy i przestronny, a wnętrze kolorowe i przytulne.
Właściciel Rico wcześniej zdobywał szlify z kuchni tex-mex, prowadząc foodtruck El Cartel, aż wreszcie zdecydował się na otwarcie lokalu stacjonarnego na warszawskim Muranowie, który działa z powodzeniem już kilka lat.
W karcie znajdziemy klasyki kuchni tex-mex jak burrito, quesadilla, guacamole, chilli con carne czy interesujące nas tacosy.
W porównaniu do innych lokali tutaj Szef Kuchni puścił wodze fantazji, tworząc takie wariacje jak tacosy z falafelem (falafel, hummus z chipotle, pico de galo z mango i awokado, marynowana cebula, jalapeno, sos tahini i kolendra) – 35 zł czy tacos chcicken strips (smażony kurczak w glazurze miodowo czosnkowej, cheddar, salsa mango z ogórkiem, crema ziołowa, marynowana cebula, kolendra) – 37 zł.
My jednak skłaniamy się ku klasykom i zamawiamy Taco Fajita Wołowa (grillowana wołowina, cebula, papryka, bbq chipotle, cebula marynowana, jalapeno, kwaśna śmietana, ser cheddar, kolendra) – 41 zł. Danie jest ogromne, a wszystko jest bardzo obficie posypane żółtym serem. Nikt tu nie sili się na odwzorowanie autentycznych smaków Meksyku, ma być smacznie i obficie i tak właśnie jest 🙂
Dla mnie dania z Rico to synonim comfort foodu w stylu tex-mex. A chyba każdy z nas ma takie dni, kiedy właśnie tego potrzebuje do szczęścia 🙂 Rico dostarcza na terenie prawie całej Warszawy, ale my jednak rekomendujemy zjedzenie dań na miejscu.
Adres: aleja Jana Pawła II 61C/lok. 204
Godziny otwarcia: pon-czw: 12:00-22:00/ pt-sob: 12.00-23.00 / niedz: 12.00-21.00
4) Señor Lucas – ul. Poznańska 16 – Śródmieście
Pełną relację z wizyty w Señor Lucas znajdziecie TUTAJ. My z Señor Lucas wyszliśmy bardzo najedzeni i bardzo zadowoleni 🙂
W Señor Lucas zjecie tacos na tortillach kukurydzianych z następującymi nadzieniami: beef barbacoa – 34 zł (soczysta wołowina slow-cooked), pulled porque – 30 zł (szarpana wieprzowina w aromacie achiote), chicken dios mio – 30 zł (szarpany kurczak marynowany z chile cascabel). Jest też opcja vege (26 zł) i vegan (25 zł).
My zdecydowałyśmy się na wersje z szarpaną wołowiną i był to strzał w 10! To trzy spore tortille Wypełnione farszem, aż po brzegi i posypane czerwoną cebulą i kolendrą. Dodatkowo zamawiamy jedną porcję guacamole (9 zł) i całość smakuje niebiańsko! Nadzienia z szarpanym kurczakiem próbowałyśmy w burrito i też nas zachwyciło. W tacosach na pewno też będzie smakować świetnie.
Sam lokal jest bardzo mały umieszczony w suterenie więc nie są to warunki na elegancką kolację, ale czekamy z niecierpliwością na ogródek na Poznańskiej i na pewno ruszamy wtedy kolejne tacosy!
5) DOS TACOS – Jasna 22 – Śródmieście
To jedna z najstarszych restauracji w Warszawie serwująca kuchnię meksykańską (działa od 2011 roku). Miejsce szczyci się tym, że to autentyczna kuchnia meksykańska, a wszystkie dania przygotowywane są w tradycyjny sposób przy użyciu oryginalnych składników.
Wybraliśmy się do Dos Tacos w tygodniu w porze obiadowej i lokal był zupełnie pusty. Nas niestety ta wizyta nieco rozczarowała. Menu restauracji jest bardzo obszerne i znajdziemy w nim klasyki kuchni meksykańskiej: toposy z różnymi salsami, ceviche, zupy i sałatki, quesadille, burritos, enchiladas, fajitas, owoce morza i desery. My skupiamy się oczywiście na tacosach, które można tu zjeść aż w 8 kompozycjach smakowych. Dos Tacos to też miejsce, które najwierniej odzwierciedla nadzienia znane mi z Meksyku.
Decydujemy się na klasyki czyli Tacos De Cochinita Pibil – 37 zł (tradycyjnie, wolno pieczona wieprzowina z półwyspu Yucatan, w marynacie z achiote, z marynowaną, czerwoną cebulą) oraz Tacos Al Pastor – 37 zł (kawałki drobno siekanej, grillowanej polędwicy wieprzowej, marynowanej w soku z ananasa, z cebulą, grillowanym ananasem i kolendrą).
Po chwili od złożenia zamówienia na nasz stół trafiają domowe toposy z czterema bardzo dobrymi salsami i to one okazują się najsmaczniejszą częścią obiadu. Co do tacosów, które miały stanowić główny punkt programu, to niestety nas nie zachwyciły. Same tortille na plus, ale nadzienia było stanowczo za mało (szczególnie na tle zjedzonych już przez nas tacosów w innych miejscach), a całość pomimo doprawienia salsami, była dość sucha. Mamy tu zatem autentyczne propozycje, więc postanowiłyśmy zostawić miejsce na liście, jeśli ktoś chce rzeczywiście dowiedzieć się, co to Tacos Al Pastor czy Tacos de Cochinita Pibil, ale mam wrażenie, że przydałoby się tutaj lekkie odświeżenie zarówno dań z karty jak i wnętrza lokalu.
Adres: ul. Jasna 22
Godziny otwarcia: niedz – czw 12-22 / pt – sob 12-24
Dajcie znać, które z tych miejsc znacie i co jeszcze polecacie w Warszawie na tacos! 🙂
10 Comments
K.
Genialny pomysł z tym cyklem!
Natalia
Dziękujemy!!! Będziemy działać!!!:)
Paola Francine
Hi Nathalie, very nice article, but as an actual Mexican living in Warsaw, I can tell you that these places are not on the top 3 places me and my Mexican friends tend to go to get authentic Mexican tacos. Personally, I’ve been to all of them (except Patrón, but I’ll go soon, thanks for the tip!). I used to live on Hoza so I know La Sirena very well (indeed great decoration and good micheladas, but the food is pricey, the dishes combine ingredients we don’t use in Mexico and a mexican friend even had a waiter actually try to convince him that the chimichanga he was being served was actually enchiladas… as if he wouldn’t know the difference!!!). When Señor Lucas opened, I was by then living next door at Poznanska 16 and indeed their flavours are nice and they get authentic tortillas. When it comes to Rico, indeed it’s good Tex Mex but that’s a whole other cuisine, and we seriously get irked when it’s thrown in the same bucket as Mexican food (it’s like saying Polish Pierogi is the same same thing as dumplings from another country) – the flavours, ingredients and preparation have very little in common. Dos Tacos is indeed the closest to authentic Mexican on your list, and it used to be our go to place, but that’s because the chef was actually Mexican (from my hometown actuly), yet she’s recently left to open her own restaurant, hence why the quality may not have been the same when you visited.
If you want to taste true tacos made by actual Mexicans living in Warsaw, I recommend Tacos La Fiesta, El Mexicano and Comida Mexicana en Varsovia. All 3 can be found on FB, the first 2 have establishments and the 3rd is home catering. Happy tasting and Buen Provecho !!! Saludos.
Karolina
Jak meksykańska, to tylko El fuego 🙂