[Natalia] Chciałam przedstawić Wam moją Tasteaway Ninja w bardziej radosnych okolicznościach i wierzę, że jeszcze będzie na to okazja! 🙂 Zanim jednak będziemy to w social mediach wiwatować, już teraz będę oddawać Jej głos, bo są tematy, które Wam są potrzebne, a na których Jadzia (to właśnie nasza Ninja!) zna się znacznie lepiej niż ja 🙂 Oto jeden z tych obszarów!

 

[Jadzia]

 

Jeżeli jesteś świeżo upieczoną mamą i szukasz miejsc, w które możesz wybrać się razem ze swoim dzieckiem, ten artykuł powstał dla Ciebie 😉 A może jesteś w ciąży, do tej pory prowadziłaś bardzo aktywne życie i boisz się, że po porodzie utkniesz w domu? Zapisz ten artykuł i wróć do niego, kiedy będziesz gotowa 😊

 

Urlop macierzyński nie musi wiązać się z zamknięciem z dzieckiem w domu i wyizolowaniem od społeczeństwa. Jest szereg miejsc, w których mamy (a także tatusiowie) i ich dzieci są bardzo mile widziani! Czas „urlopu” macierzyńskiego możemy wykorzystać z pożytkiem dla siebie. Czasami takie wyjście z domu i zmienienie, chociaż na chwilę środowiska, w którym przebywamy, może być zbawienne dla naszego samopoczucia. Dla mnie największą wartością tych wyjść było spotkanie z innymi osobami, które aktualnie są w takiej samej sytuacji jak Wy. Są tak samo niewyspane, sfrustrowane, a ich dzieci płaczą równie głośno (a czasami nawet głośniej!) od Waszych. Dla mnie było to odkrywcze i zdjęło ze mnie przytłaczające poczucie osamotnienia, które tak często łączy się z początkami macierzyństwa. Wyjścia te są też dobrą okazją do nawiązania nowych znajomości, a naprawdę nie ma nic cenniejszego niż zaprzyjaźniona rodzina z dziećmi w tym samym wieku.

 

Na wstępie zaznaczę, że ten artykuł jest dla osób, które chcą z tych porad skorzystać. Zdaje sobie z tego sprawę, jak różne bywają dzieci. Jedne śpią tylko w wózkach i nie ma mowy o drzemce w łóżeczku, inne w wózku zanoszą się histerycznym płaczem, a spacery dla ich mam kończą się na wyjściu na klatkę schodową (byłam tam!). Jeżeli jednak czujesz, że jesteś gotowa do wyjścia z domu, a przysłowiowy spacer po parku to za mało, bardzo proszę – poniżej garść przydatnych informacji 😉

 

JOGA NA DOBRY POCZĄTEK

 

Yogamudra

 

Gdybym mogła polecić jedną rzecz wszystkim dziewczynom po porodzie, to byłoby to wyrwanie chwili dla siebie na prostą praktykę jogi.

Jeżeli dostaniecie od swojego lekarza zielone światło na wizycie poporodowej, to śmiało po skończonym połogu możecie rozpocząć ćwiczenia. Ja polecam Wam cudowne miejsce: YOGAMUDRA – Pracownia Jogi na ulicy Śniadeckich 17 w Warszawie. Miejsce jest świetnie skomunikowane (dojedziecie tam metrem, tramwajem czy autobusem), a sala jogi mieści się w parterowym budynku wewnątrz podwórka, nie ma więc problemu z wjechaniem wózkiem do środka 😊

Zajęcia prowadzi Ola Künstler, która oprócz tego, że jest nauczycielką jogi jest też Doulą i konsultantką Fundacji Rodzić po Ludzku. Zajęcia dla mam i dzieci odbywają się dwa razy w tygodniu (wtorki i czwartki o godzinie 13.30). Ćwiczenia w szczególnym stopniu skupiają się na przyniesieniu ulgi, przeciążonym ciągłym noszeniem czy karmieniem w niewygodnej pozycji, kręgosłupowi i klatce piersiowej. Co robią w tym czasie dzieci? Nic 😊 leżą obok nas na kocykach i matach, te starsze raczkują po sali i bawią się koszem pełnym zabawek. Jeżeli obawiasz się, ze Twoje dziecko będzie płakało czy marudziło to uwierzcie mi, że w tym miejscu możecie liczyć na empatię, a z każdymi kolejnymi zajęciami będzie łatwiej.

Plan zajęć i więcej informacji na stronie internetowej.

*zdjęcie pochodzi ze strony Yogamudra

 

FITNESS Z NIEMOWLAKIEM

 

Jeżeli joga to dla Was za mało i szukacie zajęć o większej intensywności, to z pomocą przychodzi Wam Zosia Budkiewicz, która jest certyfikowaną fizjoterapeutką uroginekologiczną i trenerką fitness. Obecnie prowadzi zajęcia w Calypso w Złotych Tarasach w czwartki o godzinie 10.00. Zajęcia „Fit Mama” są dedykowane kobietom po zakończonym połogu i ze zgodą na wykonywanie ćwiczeń od lekarza. Trening jest tak dobrany, ale wspierać prawidłową postawę ciała. W trakcie ćwiczeń skupiamy się na mięśniach dna miednicy, brzucha, przepony czy klatki piersiowej. Każdy trening kończy się rozciąganiem i kilkoma ćwiczeniami relaksacyjnymi. 

Z moich obserwacji wynika, że dzieci bardzo dobrze odnajdują się na sali do fitnessu, a ich mamy skaczące nad nimi w kolorowych koszulkach działają jak najlepsze ruchome zabawki. Na sali dostępne są bujaczki i zabawki dla dzieci.

Grafik zajęć i więcej informacji znajdziecie na stronie klubu.

Zajęcia fitness dla mam z bobasami ma w swojej ofercie również sieć klubów Zdrofit, szczegółowy grafik w poszczególnych lokalizacjach znajdziecie pod tym linkiem.

[Natalia] Tu się włączam ja jako starsza koleżanka! 🙂 Ja i z Maksem, i z Jagodą chodziłam na fitness. Albo inaczej z Maksem chodziłam systematycznie, z Jagodą byłam kilka razy, bo w czasach urlopu macierzyńskiego z Jagodą miałam zbyt dużo pracy 😉 Ja również byłam kilka razy na zajęciach z Zosią Budkiewicz, wówczas jeszcze w Europlex przy Puławskiej. Chciałam Wam podrzucić również miejsce, do którego chodziła z Maksem (Puella na Kabatach), ale niestety sprawdzone, że już nie istnieje. Mam natomiast wspomnienia 😉 Tak, to Jagoda – luty 2017 😉

 

Jagoda fitness

 

 

Z DZIECKIEM DO MUZEUM

 

 

Mama i Tata w muzeum

 

Muzeum Narodowe w Warszawie w ostatnim czasie przygotowało bardzo ciekawą ofertę zajęć i warsztatów skierowaną do  rodziców i dzieci w różnym wieku. Niezwykle mnie to cieszy, bo posiadanie w domu małego człowieka wcale nie oznacza wykluczenia nas ze świata kultury i sztuki!

Oprócz cyklu spotkań w samym Muzeum znajdziecie liczne udogodnienia, które pomogą Wam sprawnie poruszać się po muzealnych korytarzach. Rodzicie z dzieckiem w wózku mogą korzystać z wind, podnośników i platform. W toaletach na poziomie -1 i +2 zamontowane są przewijaki. A od stycznia tego roku został otwarty specjalny pokój rodzinny, w którym możemy nakarmić dziecko czy po prostu chwilę odpocząć od zwiedzania. Pokój rodzinny mieści się w Galerii Sztuki XIX wieku i znajdziecie w nim przewijak, fotel do karmienia, umywalkę, podgrzewacz do butelek i zabawki. 

Od września 2021 prowadzony jest cykl dla osób przebywających na urlopach macierzyńskich i ojcowskich. Spotkania “Mama, Tata w Muzeum” odbywają się dwa razy w miesiącu, w piątki o godzinie 11.00, a każde poświęcone jest innemu zagadnieniu. Spotkanie podzielone jest na dwie części: pierwsza to oprowadzanie po wystawie (oczywiście możemy wejść do środka z wózkiem), a druga część odbywa się w sali edukacyjnej, gdzie prowadzony jest wykład czy rozmowa na temat danego spotkania. W salce przygotowana jest mata, zabawki, a nawet przewijak czy podgrzewacz do butelek.

Dla nieco starszych dzieci w Muzeum Narodowym odbywa się cykl spotkań pod nazwą „Pierwsze kroki w muzeum” – zajęcia te przeznaczone są dla dzieci od 1,5 roku do 3 lat i ich opiekunów i odbywają się raz w miesiącu, we wtorek. Spotkanie też podzielone jest na dwie części: jedną spędzamy w galerii, a drugą w sali edukacyjnej, gdzie wraz z dzieckiem w wykonujemy pracę inspirowaną oglądanym dziełem. Tematyka zajęć jest różna – w marcu (15.03) będzie to W świecie roślin – zajrzyjcie TUTAJ po więcej informacji.

Szczegółową rozpiskę wszystkich zajęć przeznaczonych dla rodzin z dziećmi wraz z datami i tematami poszczególnych spotkań znajdziecie na stronie Muzeum. Bilety najlepiej kupić z odpowiednim wyprzedzeniem online.

 

*zdjęcie – źródło: https://www.mnw.art.pl/

 

 

 

NADRABIAMY KINOWE ZALEGŁOŚCI!

 

Ze sztuką możemy obcować nie tylko w muzeum. Na cykl „Rodzice w kinie” do kina Muranów możecie przyjść razem z dziećmi– nawet tymi najmniejszymi. Seans jest tak przygotowany, aby nie wzbudzać dyskomfortu u niemowlaków, światła są przygaszone, a dźwięk odpowiednio przyciszony.  

Moim zdaniem im mniejsze dziecko, tym lepiej zniesie taką rozrywkę. Przynajmniej moje w ciemnej sali dość szybko zasypiało przy piersi czy bujane na rękach, a ja spokojnie mogłam obejrzeć cały film. Z tymi trochę starszymi najlepiej wycelować z drzemką na porę seansu. Pokazy filmów w ramach cyklu „Rodzice w kinie” odbywają się w wybrane czwartki o godzinie 11.00

Więcej informacji, a także bilety do kupienia na stronie kina Muranów w zakładce “Rodzice w kinie”. W czwartek na 11.00 grali Matki równoległe Almodovara! Ja bym od razu poleciała!

 

Matki równoległe

 

GRUPA WSPARCIA DLA MAM NAJMŁODSZYCH DZIECI

 

A może wcale nie masz ochoty ani na ćwiczenia, ani na kino i muzeum? A jedyne o czym marzysz to, żeby na spokojnie wygadać się drugiej kobiecie. Taką bezpieczną przestrzeń na rozmowy, wymianę doświadczenia i wspólne dzielenie się troskami jak i radościami, jakie niesie macierzyństwo, znajdziecie w Fundacji Sto Pociech na Starym Mieście. Dla świeżo upieczonych Mam prowadzony jest tam cykl spotkań: „Urodziłam życie”. Jak piszą organizatorki „będziemy rozmawiać o tym, co dla Was żywe i ważne, co porusza i zastanawia, a przede wszystkim przyglądać się sobie w sytuacji wielkiej zmiany”. Spotkania są cykliczne i obejmują 10 zajęć po 2 godziny. Część miejsc w grupie jest dofinansowana, więc jeżeli czujesz, że chciałabyś wziąć udział w zajęciach, a w tym momencie nie możesz sobie na to pozwolić, napisz do Fundacji.

Więcej o spotkaniach „Urodziłam życie” dowiecie się tutaj.

A jeżeli będziecie kiedyś w okolicach Starówki to odwiedźcie koniecznie Fundację Sto Pociech. To moim zdaniem jedno z bardziej niedocenionych miejsc na dziecięcej mapie Warszawy. Ich dziki ogród w sercu Starówki i kawiarenka to ulubiona destynacja naszych letnich wyjść z domu. Znajdziecie ich na Freta 20/24a.

 

Fundacja 100 pociech

 

A może Wy macie sprawdzone miejsca i zajęcia, na które można wybrać się z małymi dziećmi? Podzielcie się nimi w komentarzu 🙂