Spis treści
Wraz z nadejściem września często zadajecie nam pytania “gdzie wyjechać jesienią”, “gdzie uciec od listopadowej pluchy”, “gdzie jechać w październiku”, “gdzie jechać zimą” itd itd 🙂 Uprzedzając Wasze tegoroczne rozterki ten temat przed Wami artykuł, który ułatwi podjęcie decyzji i zaplanowanie ucieczki przed nieuchronnie nadchodzącymi chłodami i nieciekawą pogodą 🙂
Poniżej zarówno kierunki idealne na krótki wyjazd np. weekend we dwoje po męczących wakacjach z dziećmi 🙂 Gwarantuję Wam, że kilka dni w Positano to najlepszy prezent jaki możecie sprawdzić swojej drugiej połówce. To pomysły na city break czy kilka dni w malowniczej Toskanii lub Andaluzji – te miejsca poza sezonem zwiedza się z jeszcze większą przyjemnością! A jeżeli nie musicie jeszcze (albo już :P) przejmować się szkolnymi wakacjami to jesień to idealna pora na dalsze i dłuższe destynacje – Indonezja, Azja Południowo-Wschodnia – w wielu krajach restrykcje covidowe, są (przynajmniej póki co) zniesione lub poluzowane. My z utęsknieniem czekamy na otwarcie Japonii, ale może już za momencik…..
Dajcie znać czy macie już jakieś plany albo podróżnicze marzenia na nadchodzącą jesień!
KIERUNKI NA WRZESIEŃ
HISZPANIA
Wrzesień to idealny termin na wszelkie kierunki, które w lipcu i sierpniu przeżywają najazd turystów, a wczesną jesienią robi się tam spokojnie, a nadal jest ciepło i przyjemnie. Nie ma tłumów, które zwłaszcza w sierpniu bywają baaardzo uciążliwie. Idealnym takim kierunkiem jest np. hiszpańska Andaluzja. Masa miejsc do zwiedzania, małe miasteczka, przepyszne jedzenie, a we wrześniu gwarancja pogody! Zobaczcie koniecznie Sevillę, Rondę czy Pueblos Blanco. Wycieczkę po Andaluzji możecie całościowo zrealizować wraz z naszym e-bookiem “Pomysł na Andaluzję” to gotowy plan, który pomoże Wam zaplanować zwiedzanie tego regionu od A do Z.
W Hiszpanii dobrym kierunkiem jest też Galicja i Kraj Basków. Tu może być już trochę chłodniej, ale, nawet w kurtce, mają swój urok, a ceny noclegów będą znacznie niższe niż to, co nas spotkało w sierpniu. W Kraju Basków, nawet jak pada, jest rewelacyjnie – nic nie daje takiej wymówki na chodzenie po barach San Sebastian i zajadanie pintxos jak typowy u Basków deszcz Każdy foodie będzie zadowolony!
WŁOCHY
Zatłoczone w sezonie Włochy (zwłaszcza w sierpniu!!!) aż proszą się o odwiedziny wiosna czy jesienią. Takie kierunki to chociażby włoska Apulia, Neapol, wybrzeże Amalfi wraz z naszym ukochanym Positano. Podróż do Apulii macie ułatwioną, bo w tym POŚCIE znajdziecie całą masę cudownych miejsc i inspiracji. To idealny kierunek na wyprawę samochodem i przemieszczanie się pomiędzy urokliwymi miasteczkami. My tak właśnie podróżowaliśmy po Apulii dwukrotnie – właśnie we wrześniu 2009 roku oraz następnie w marcu 2019 roku. Obie wyprawy były zachwycające! Wypatrujcie magicznych noclegów, chociażby nocowania w trulli w Alberobello – nasz sprawdzony nocleg znajdziecie TUTAJ, ale uwaga: ciężko tam o rezerwację! Opcji na nocowanie w trulli jest jednak sporo – na pewno znajdziecie coś fajnego 🙂 My lubimy bardzo również Gallipoli – zdecydowanie mniej popularne niż rozsławione Alberobello czy Polignano a Mare, ale przez to przyjemnie lokalne – pisaliśmy o Gallipolli TU i nie skłamię, jeśli powiem, że było to najsmaczniejsze miejsce, jakie odwiedziliśmy podczas tamtych wakacji – zobaczcie TU.
Co do Positano – to nasza ulubiona perełka na wyjazdy we dwoje. Pierwszy raz odwiedziliśmy je wspólnie w 2009 roku, jeszcze przed insta szałem 😉 Zachwyca totalnie położeniem, widokami i masą klimatycznych miejsc na romantyczną kolację. Latem również może zniechęcać tłumami… jesienią jest znacznie spokojniej. TU znajdziecie naszą relację z września 2015. Jeżeli macie możliwość wyskoczyć na kilka dni we dwoje to ta destynacja to świetny pomysł i wymarzony prezent dla drugiej połówki 🙂
BAŁKANY
Wrzesień to też świetny termin na Bałkany – tę opcję testowaliśmy w 2014 i bardzo dobrze wspominamy. I w Chorwacji, i w Albanii nadal można korzystać z uroków plażowania… chociaż przyznaję, że nas i tak najbardziej ujął Mostar i Sarajewo. Nasze bałkańskie posty znajdziecie TU. Koniecznie zajrzyjcie do Sarajewa – TU. I oczywiście do pysznego Belgradu! 🙂 Kto oglądał nasze ostatnie relacje, ten wie, że to fascynujące i pyszne miasto. Po plan na 48 godzin w Belgradzie zapraszam TUTAJ, a wszystkie głodomory, które chcą spróbować najlepszych cevapcici, pljeskavicy oraz ajvaru ruszają TĘDY.
TURCJA
Jeżeli śledzicie nasz blog przynajmniej od zeszłego roku to pewnie pamiętacie, że nasza turecka podróż przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. To niesamowite, bajkowe wręcz miasteczka, przepiękne i dzikie krajobrazy, cudowne jedzenie, a przede wszystkim ludzie – gościnni, otwarci i serdeczni. Dla nas wakacje idealne!
To właśnie wszystkie te niesamowite wrażenia spowodowały, że z tej podróży powstał cały e-book “Turcja nieznana“. To kompletny plan wycieczki z hotelami, atrakcjami, trasy na dany dzień, a nawet restauracje i sporo informacji, co w danym miejscu powinniście zobaczyć i zjeść. My Turcję zwiedzaliśmy w sierpniu, jesienią temperatury będą duuużo przyjemniejsze 🙂
KIERUNKI NA PAŹDZIERNIK
DUŻE EUROPEJSKIE MIASTA
Październik w Europie już trochę chłodniejszy, ale nadal wchodzą w grę wypady bez plażowania – linkuję Wam tu kilka pomysłów: Madryt, Lizbona (co robić oraz gdzie jeść?), Rzym (dużo pysznego jedzenia oraz dużo lodów), Barcelona, Porto? Trochę spacerowania, trochę zwiedzania, w trakcie deszczu muzea czy galerie. Są miasta do których można wracać i wracać. Macie jakieś swoje ulubione miasta na city breaks?
A zdjęcie poniżej ma prawie 10 lat 🙂 – maj 2013! Ale jak dla mnie Madryt to jedno z takich miast do, którego mogę wracać zawsze i wszędzie 😉
TOSKANIA
Świetny pomysł na końcówkę października to również TOSKANIA. Właśnie tam byliśmy kiedyś na długi weekend na przełomie października i listopada, wykorzystując wolne 1.11 – było bosko! Piękne miasteczka jak choćby Montepulciano i klimatyczne miasta jak Siena. Widoki jak z pocztówek, świetne wino i jeszcze lepsze jedzenie. W miarę łatwe i szybkie połączenia np. samolot do Pizy i potem wypożyczenie samochodu – poza sezonem ceny zarówno samochodów jak i noclegów będą na pewno bardziej korzystne!
SZKOCJA I WALIA
Jeśli natomiast nie szukacie super pogody i nie przeszkadza Wam podróżowanie w kurtce i w czapce, zajrzyjcie w październiku do Szkocji lub Walii. To jedne z naszych najbardziej klimatycznych wyjazdów, a widoki są zachwycające. Wiem, co powiecie: że pogoda brzydka. Może się trak trafić! Nam się trafiła dwukrotnie (i w Walii, i w Szkocji) cudowna pogoda, więc może i Wam tak się trafi? A krajobrazy, jeziora, niesamowita północ Szkocji, jesienne kolory Walii to coś, co nadal wspominamy i mamy ochotę wrócić! W Walii byliśmy w drugiej połowie października, a dla Maksa mega atrakcją były wszystkie Halloweenowe gadżety, których tam nie brakuje!
Naszą relację z podróży po Szkocji – właśnie w październiku znajdziecie TU.
W Walii byliśmy dokładnie rok później – również w październiku – też było pięknie – o TAK.
DALEKIE PODRÓŻE
INDONEZJA
Październik to też dobry termin na INDONEZJĘ. Właśnie w październiku kończy się pora sucha, ale ceny już są raczej niższe, więc warto skorzystać. Z drugiej strony my byliśmy w lutym, teoretycznie podczas pory deszczowej, i było rewelacyjnie!
Obecnie, aby wjechać do Indonezji należy posiadać Unijny Certyfikat Covid z kodem QR, który należy okazać przedstawicielom linii lotniczych podczas check-inu, jak i po przylocie, przedstawicielom Ministerstwa Zdrowia Indonezji na lotnisku. Pamiętajcie, że druga dawka szczepienia musi być przyjęta co najmniej 14 dni przed planowaną datą podróży!
TAJLANDIA
Często pytacie też o Tajlandię w październiku. Powiem tak – teoretycznie to jeszcze podróż deszczowa, ale.. w 2017 byliśmy właśnie w tym okresie w Bangkoku i na Koh Chang (od 16 do 23 października) i było świetnie! Ciepło, słonecznie, charakterystyczny tajski zaduch (kto wie o czym mówię??:)), a jeśli deszcze to krótko, intensywnie i zaraz znów upał. Zdecydowanie gorsza pogoda trafiła nam się na Koh Lancie w szczycie sezonu w styczniu – wtedy przez 2 dni nie wychodziliśmy prawie z domku przy plaży, bo tak lało!!! W październiku opady wykorzystywaliśmy na powolny obiad lub małą siestę A tu możecie zobaczyć, jaką mieliśmy pogodę na Koh Chang.
Od 1 lipca w Tajlandii nie jest wymagana już rejestracja w systemie Thailand Pass. Wymagane jest zaświadczenie o szczepieniu, władze Tajlandii uznają polskie i unijne zaświadczenia o wykonaniu szczepienia. Zaświadczenie może być wydrukowane lub w wersji elektronicznej, jednak powinno być w języku angielskim lub przetłumaczone na angielski. Pamiętajcie, żeby przed wylotem sprawdzić, jakie są wymagania linii lotniczych – zdarza się, że bywają one bardziej restrykcyjne niż przepisy obowiązujące w Tajlandii.
O plan na miejscu kompletnie nie musicie się obawiać – wszystkie informacje czekają na Was w naszym Thaibooku. To przewodnik po podróży po Tajlandii od A do Z, łącznie z poleceniami hoteli i restauracji 🙂 Każdy, kto z niego korzysta, wraca z Tajlandii zachwycony! 🙂
KIERUNKI NA LISTOPAD
Listopad to już niemal w całej Europie gorszy czas i trzeba uciekać Miejsc, które my mamy przetestowane jest całkiem sporo. Czekam też na Wasze sprawdzone listopadowe typy! Zaczynamy!
DUBAJ
Pamiętam, kiedy kupowaliśmy bilety do Dubaju na listopad 2021 – chcieliśmy wyrwać się na tydzień gdzieś, gdzie jest ciepło, pysznie i względnie blisko. Skreśliliśmy miejsca z bardzo długim lotem i dużą różnicą czasu, a do tego akurat w tym okresie odbywało się tam EXPO 🙂 To był super czas!
Dubaj, pomimo wcześniejszych wizyt, zachwycił nas właśnie w zeszłym roku! W 2021 roku spędziliśmy w Dubaju i okolicach 4 tygodnie – najpierw w drugiej połowie kwietnia i na początku maja, potem w listopadzie. Ten Dubaj nas oczarował – zachwycił foodies, zachwycił rodzinę z dziećmi, zachwycił dzieci i tych, co kochają podczas podróży zróżnicowane miejsca i przeróżne doświadczenia! Zobaczcie tutaj listę naszych ulubionych atrakcji 🙂
Dubaj jest bardzo różnorodny, to świetna destynacja dla rodzin z dziećmi, par, a myślę, że nawet samemu można tu bezpiecznie przylecieć i się nie nudzić. Wszystkie wpisy na temat Dubaju znajdziecie tutaj.
Szczególnie zwróćcie uwagę na Gdzie zjeść w Dubaju? – gwarantuję, że będziecie zachwyceni!
WYSPY KANARYJSKIE
To zawsze dobry wybór, bo pogoda tam jest podobna przez cały rok. Jakieś 20-25 stopni, słońce, wiaterek. Na Wyspach nie byliśmy jesienią, ale spędziliśmy tam 3 tygodnie w styczniu, gdy byłam w ciąży z Maksem. Było idealnie!
Zawsze powtarzam, że to świetny kierunek dla kobiet w ciąży i na pierwszą podróż z maluchem – tu pisałam o tym WIĘCEJ. Jest ciepło, ale nadal jest blisko. Jest plaża, ale nie ma obaw związanych z podróżowaniem do krajów egzotycznych. Kanary to znane nam wszystkim hiszpańskie tapas, duża baza hotelowa, sporo plaż. Są miejsca zdominowane przez turystyczne molochy, ale da się znaleźć też te bardziej na uboczu, przyjemne. Idealny plan to podzielić czas np. na dwie wyspy – można wygodnie przemieścić się promem. My połączyliśmy 3 – Teneryfę, Gran Canarię i Fuerteventurę. Na Lanzarote mieliśmy wrócić w ciąży z drugim dzieckiem, ale wyszło inaczej
MAROKO
Kierunek który mnie ominął – mieliśmy już kupione bilety, a tu nagle ciąża – przy Maksie nie latałam do 12 tygodnia (przy Jagodzie leciałam około 10 tc). Do Maroko Łukasz pojechał z kolegą i wrócił zachwycony zwłaszcza klimatycznym i kolorowym Marrakeszem. Wiem, że na pewno wrócimy tam wszyscy! Kiedyś już nawet mieliśmy bilety… wtedy powstrzymała nas… ospa Jagody 😉 Jak to mówią – do 3 razy sztuka 😉 Pogoda w listopadzie to około 20 stopni – chłopaki latali w krótkich spodenkach i koszulkach. We wrześniu czy w październiku tym bardziej znajdziecie tam lato. A jeśli chcecie po prostu słońca i ciepła, niekoniecznie upałów, to nawet w grudniu i styczniu średnia temperatura wynosi ok. 16-18 stopni. Kto z Was był w Maroko? Co polecacie?
Aby wjechać obecnie do Maroka niezbędne jest posiadanie PASS VACCINAL, czyli aktualnego paszportu szczepień. Należy wypełnić także formularz lokalizacyjny Fiche Sanitaire du Passager/Public Health Passenger Form-Coronavirus- dostępny on line: https://www.sante.gov.ma/PublishingImages/2021/protocole/FSP%20avion.pdf?csf=1&e=2iw7FK
IZRAEL
Nasz kolejny kierunek na listopad. Byliśmy dwukrotnie właśnie w listopadzie – w 2012 roku spędziliśmy kilka dni w Tel Avivie i Jerozolimie, a w listopadzie 2019 roku relaksowaliśmy się w Ejlacie. Możecie połączyć to w jedną większą wyprawę! Sporo do zobaczenia, świetne jedzenie. A w listopadzie lato – średnia temperatura ok. 24 stopni.
Poza zwiedzaniem miast i zajadaniem blisko wschodnich smakołyków, można też plażować – wtedy obierzcie kierunek właśnie Ejlat. Ejlat znajduje się na południu Izraelu, w południowej części pustyni Negew, tuż przy granicy z Jordanią. Wszystkie informacje o tym jak tam dotrzeć, gdzie mieszkać i co zjeść znajdziecie w tym i w tym wpisie. Jesienią pogoda jest tu idealna – 25- 30 stopni. Tak było podczas naszego pobytu w październiku, a i w listopadzie, temperatury potrafią przekraczać 30 stopni. W styczniu to pomiędzy 18-25 stopni. Dość stała w ciągu roku jest temperatura wody w morzu i wynosi ok. 20-23 stopni. Idealnie, żeby uciec od polskiej jesieni i zimy 😉 Poniższe zdjęcia pochodzą właśnie z Ejlat, byliśmy tam jesienią 2019 roku.
Obecnie przy wjeździe do Izraela nie są wymagane zaświadczenia o szczepieniu ani wyniki testów. Na 48 h przed przylotem wymagane jest wypełnienie formularza wjazdowego, który znajduje się pod linkiem: https://corona.health.gov.il/en/flights/. Następnie otrzymuje się dokument pozwalający na wjazd do Izraela. Wymagane ubezpieczenie obejmujące leczenie w przypadku zachorowania na Covid-19.
Pamiętajcie jednak, że Izrael do tego pory prowadził dość ostrą politykę wjazdową więc w razie wzrostu zachorowań na covidna najlepiej śledzić stronę izraelskiego Ministerstwa Zdrowia oraz stronę polskiego MSZ z informacjami na temat Izraela.
AZJA POŁUDNIOWO-WSCHODNIA
Wrzucam Azję Południowo-Wschodnią jako jeden pomysł, bo postów o tych miejscach macie u nas całkiem sporo i chyba do tego kierunku nie muszę Was namawiać 🙂 Tajlandia to dla nas wciąż kierunek numer 1 na rodzinne wakacje ! A Listopad to szczyt sezonu w Tajlandii – zwłaszcza na wyspach Morza Andamańskiego, czyli Phuket, Koh Phi Phi, Koh Lanta, Krabi, Koh Lipe.
W Kambodży podobnie – szczyt sezonu, piękna pogoda, upał (czasem nawet aż za bardzo, gdy np. próbujesz zwiedzić Angkor Wat).
Pamiętajcie tylko, że nie zawsze pogoda w całym kraju lub tym bardziej regionie będzie identyczna. Gdy byliśmy w listopadzie w Hanoi czy w Sajgonie było ciepło i krótki rękawek spokojnie wystarczał. Gdy jednak pojechaliśmy na północ, do Sapa (WARTO!), było zimno i padało – warto zatem zabrać różne ubrania, zwłaszcza, gdy ruszacie z dzieciakami.
Nasze posty na temat TAJLANDII – TU.
Relacja z Kambodży – TU.
Wietnam – trochę postów z listopada 2013 i trochę ze stycznia 2018 – TU.
O przepisach wjazdowych do Tajlandii pisałam powyżej, podobnie kształtują się one w Kambodży – tam również należy przedstawić certyfikaty szczepień (lub w przypadku osób niezaszczepionych poddać się testom). Wietnam z kolei zniósł wszystkie obostrzenia i traktuje przy wjeździe do Wietnamu osoby zaszczepione i niezaszczepione są tak samo i nie są od nich wymagane żadne zaświadczenia ani formularze lokalizacyjne.
JAPONIA
Tam zawsze warto i jechałabym nawet zimą! Sushi smakuje mi tak samo i w ciepły, i w mroźny dzień
Ale listopad to całkiem niezła pogoda – kilkanaście stopni, bez opadów. Co prawda najlepszy termin na Japonię to początek kwietnia, by zobaczyć kwitnące wiśnie, ale czasem wybór innego terminu niż ten najbardziej popularny to dobry sposób, by zaoszczędzić.
Japonia naszym oczami – TU. Niesamowicie marzy nam się powrót!!
Japonia co prawda otworzyła się w czerwcu na turystów zza granicy, ale zasady były tak surowe, że mało kto decydował się na podróż przy takich restrykcjach – wymagane jest np. zwiedzanie tylko w obecności lokalnego przewodnika, posiadanie wizy wjazdowej, a limit turystów mogących wjechać do kraju ustalony był na 20 000 osób dziennie. Ale powoli zanosi się na wznowienie niezależnej turystyki i ruchu bezwizowego – zostawiam Wam link do artykułu, który mówi, że japońskie władze przymierzają się do złagodzenia przepisów wjazdowych już od 7 września! Zobaczymy co z tego będzie! Trzymajcie kciuki za tę wiadomość !
SINGAPUR
Tam jest ciepło przez cały rok Między listopadem i styczniem padają deszcze, ale zwykle krótkie i intensywne. My byliśmy w Singapurze właśnie w styczniu i żadnych deszczy nie pamiętam. Pamiętam za to upał, boskie jedzenie (co zjeść zobaczcie TU) i magiczne Gardens By the Bay. A jest tam znacznie więcej do zrobienia, zobaczenia… i zjedzenia!
W przypadku Singapuru mamy dobre wiadomości! Od 29 sierpnia dla osób w pełni zaszczepionych niezbędne jest tylko posiadanie certyfikatu szczepień oraz zainstalowanie na swoich telefonach aplikacji TraceTogether, w której widoczny będzie (przez kolejne 30 dni) status szczepień. Aplikację należy aktywować dopiero po przejściu przez odprawę imigracyjną.
W związku ze zmianami przepisów do Singapuru mogą wjechać także osoby nie zaszczepione pod warunkiem wykonania testów PCR. Noszenie masek obowiązkowe jest tylko w placówkach służby zdrowia, transporcie publicznym, w trakcie niektórych lotów i na promach.
Z kierunków, których jeszcze nie znamy, a które moim zdaniem warto rozważyć jesienią dorzuciłabym Maderę. Madera nazywana jest wyspą wiecznej wiosny, więc jesienią również powinno być całkiem przyjemnie.
Dajcie znać, jakie Wy kierunki polecacie na jesienne miesiące i gdzie jesienią byliście A może właśnie teraz się gdzieś wybieracie?
1 Comments
Wirginia
My w tym roku ostatni tydzień października spędziliśmy na Malcie i polecamy każdemu! Pogoda idealna na plażowanie, w nieco chłodniejsze dni (23 stopnie) przyjemnie się zwiedza. Dużo ciekawych miejsc do zobaczenia i rzeczy do zrobienia. Wszyscy mówią po angielsku, kuchnia zróżnicowana na tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie.