Spis treści
- 1) BURJ KHALIFA
- 2) THE DUBAI MALL… I MALL OF EMIRATES
- 3) DUBAI MARINA I REJS PODCZAS GOLDEN HOUR
- 4) KWIATOWY MIRACLE GARDEN
- 5) TROPIKALNY LAS – THE GREEN PLANET
- 6) WYPAD NA PUSTYNIĘ I SPOTKANIE Z WIELBŁĄDAMI
- 7) AQUAVENTURE I OCEANARIUM W ATLANTIS
- 8) MADINAT JUMEIRAH
- 9) OLD DUBAI oraz GOLD SOUK
- 10) PALM JUMEIRAH
- 11) LA MER
- 12) DUBAI FRAME
- Podobne wpisy
Dubaj. Nie zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Ba.. ta relacja była nawet całkiem burzliwa. Dość długa, ale z przerwami. Jak ze znajomym, co to widujesz go od czasu do czasu, ale jakoś za sobą nie przepadacie… Pierwsza próba? 2013, mały Maks, kilka dni, trochę dobrego jedzenia, słońce, plaża, kluczowe atrakcje, Deira i stary Dubaj, ale jakoś bez chemii. Potem krótkie przesiadki. Burj Khalifa w 2015. Przypadkowe włóczenie się po soukach w wigilię 2015, gdy spóźniliśmy się na samolot do Hongkongu. Troszkę polubiliśmy się w 2016 – wpadliśmy na krótko, ale zakochaliśmy się totalnie w irakijskim jedzeniu z Bestoon Samad – poczuliśmy, że kulinarnie Dubaj może zachwycać foodies. Jeszcze jedna przesiadka, jeden spóźniony samolot.. Jeszcze jedna kolacja w Bestoon Samad aż nadeszła wiosna 2021 i postanowiliśmy dać Dubajowi drugą szansę.
Daliśmy! Daliśmy mu dużo czasu, bo w 2021 spędziliśmy w Dubaju i okolicach 4 tygodnie – najpierw w drugiej połowie kwietnia i na początku maja, potem w listopadzie. Ten Dubaj nas zachwycił – zachwycił foodies, zachwycił rodzinę z dziećmi, zachwycił dzieci i tych, co kochają podczas podróży zróżnicowane miejsca i przeróżne doświadczenia! Łapcie miejsca, które wg nas warto!
Niektóre to klasyki, o których już na pewno czytaliście. O innych być może nigdy nie słyszeliście? Jak zawsze, to NASZA lista. Nie rościmy sobie praw do wymieniania wszystkich atrakcji Dubaju 😉 Piszemy o tym, co nam się podobało, co nas zachwyciło. Nie piszcie zatem “brakuje tutaj X”, napiszcie “ja bym dodała X” albo zróbcie całą swoją listę 🙂 Chętnie zobaczymy, co Wam się podobało. To co? Ruszamy na zwiedzanie? 🙂
1) BURJ KHALIFA
Zaczynam od Burj Khalifa, chociaż wcale nie jest to moje ulubione miejsce w Dubaju 😉 Ale Burj Khalifa to taki „must see” dla każdego, kto wybiera się do Dubaju po raz pierwszy, więc nie sposób ją pominąć, prawda?
Większość z Was pewnie wie, że Burj Khalifa to najwyższy budynek świata. Dla mnie – must see też z dziećmi, bo wiele starszych przedszkolaków czy 7-9 latków uwielbia to, co największe, nietypowe, do zapamiętania. Burj Khalifa ma 828 metrów i ponad 160 pięter użytkowych, a charakterystyczną igiełkę wypatrzycie z wielu miejsc w mieście.
Burj Khalifę zbudowano w latach 2004 – 2009. Oficjalne otwarcie nastąpiło w styczniu 2010 roku. Burj Khalifa to jeden z symboli Dubaju – jeśli nie ten najbardziej znany. Niestety jego budowa ma również ciemne strony – złe warunki pracy i niskie płace doprowadziły do strajków i zamieszek.
Tarasy widokowe znajdują się na 124 i 125. piętrze oraz na 148 piętrze. Dodatkowo można wybrać się do restauracji At.mosphere na 122 piętrze, na piętrach 152 – 154 znajduje się najwyżej położony na świecie lounge. My widok z Burj Khalify podziwialiśmy kilka lat temu, w 2015 roku. Natomiast ostatnio spacerowaliśmy po okolicy – od tej strony też warto na Burj Khalifę spojrzeć. Jeśli chcecie wjechać na taras widokowy, bilety możecie zarezerwować TUTAJ. Dostępne są różne opcje cenowe w zależności, które piętra chcecie odwiedzić i co robić.
W okolicy Burj Khalifa znajduje się też jeden z najbardziej instagramowych spotów w Dubaju, czyli Wings of Mexico. Skrzydła stworzone przez meksykańskiego rzeźbiarza i malarza, Jorge Marin, są ulubionym miejscem do zdjęć – Ty, skrzydła, a w tle imponująca Burj Khalifa. Sławną rzeźbę znajdziecie na Burj Plaza by Emaar. Nam, przyznaję szczerze, nie chciało się stać w kolejce do fotki, ale wystarczy, że wpiszecie na insta hashtag #wingsofmexico i zobaczycie je na tysiącach zdjęć! Dajcie znać, czy macie i swoje!:)
Zwiedzanie Burj Khalifa najlepiej połączyć z wyprawą do położonego tuż obok The Dubai Mall – jednego z najbardziej znanych centrów handlowych Dubaju (drugie to The Mall of Emirates).
2) THE DUBAI MALL… I MALL OF EMIRATES
The Dubai Mall i The Mall of Emirates to prawdopodobnie najbardziej znane centra handlowe Dubaju. The Dubai Mall, otwarty w 2008 roku, to obecnie jedno z największych centrów handlowych na świecie pod względem powierzchni – ma 1200 sklepów i ponad 120 kawiarni i restauracji. Niech Was nie zmyli fota powyżej – tak, to też część The Dubai Mall, stylizowana na nieco bardziej klimatyczne centrum, ale cała reszta jest już nowoczesna, taka jak inne centra handlowe, tylko może nieco bardziej na bogato 😉
W The Dubai Mall do najbardziej nietypowych jak na centrum handlowe i najbardziej “Dubai style” atrakcji należy ogromne akwarium Dubai Aquarium & Underwater Zoo, w którym pływa podobno 33 tysiące morskich stworzeń oraz dla odmiany – lodowisko Dubai Ice Rink (bilety możecie kupić TUTAJ).
Mall of Emirates słynie natomiast z atrakcji, o której chyba większość z Was słyszała – ze stoku narciarskiego znajdującego się w centrum handlowym! Nie pokażę Wam zdjęć, bo byliśmy tam w 2013, ale jest to miejsca tak surrealistyczne, że warto chociaż zajrzeć;) Ośrodek narciarski w Mall of Emirates powstał w 2005 roku i składa się na niego kilka różnych, zaśnieżonych stoków o różnym poziomie trudności. Ba, znajdziecie tutaj również wyciąg krzesełkowy, wyciągi orczykowe, lodowisko czy tor saneczkowy.
W The Dubai Mall uwagę zwraca na pewno też tzw. Human Waterfalls – wielki wodospad stworzony wewnątrz centrum handlowego. Sam design wodospadu, dość dramatyczny, przyciąga tłumy i oczywiście, jak to w Dubaju, zachęca do insta fotek 😉 Wodospad ma wysokość 4 pięter – jest tak wysoki jak Dubai Mall.
Jeśli jesteście z dziećmi, na terenie Dubai Mall możecie odwiedzić również KidZanię – miejsce, w którym dzieciaki mogą pobawić się nieco w dorosłych i zapoznać się z różnymi zawodami. Jeśli szukacie dobrego jedzenia na terenie Dubai Mall, cóż miejsc macie maaasę 😉 My jedliśmy w ukochanym przez nas i zwłaszcza przez nasze dzieci Din Tai Fung.
Tuż obok znajduje się też Time Out z wieloma konceptami gastronomicznymi – nas akurat tam nie było (wygrała miłość dzieciaków do dim sumów z Din Tai Fung).
3) DUBAI MARINA I REJS PODCZAS GOLDEN HOUR
Dubai Marina to zdecydowanie jedna z moich ulubionych okolic. Fajnie się nocuje w okolicy, fajnie się spaceruje. Jest bardzo wielkomiejsko (ja lubię!), jest bardzo wygodny deptak do spacerowania czy biegania, a pod licznymi mostami znajdziecie place zabaw, na których dzieciaki mogą się pobawić, zarazem odpoczywając od męczącego słońca, zwłaszcza w te najbardziej gorące miesiące.
Dubai Marina to niewątpliwie jedna z najbardziej przyjemnych części Dubaju. To tutaj wokół Mariny ulokowała się masa szklanych wieżowców, w których znajdują się tysiące mieszkań, ale również liczne hotele czy aparthotele. Budynki Dubai Marina powstały wokół sztucznego kanału, który wypływa z i wpływa do Zatoki Perskiej.
Świetnym sposobem, by podziwiać Dubai Marina jest wybranie się na rejs motorówką – łódka płynie przez Marinę, wypływa niedaleko plaży Marina Beach i dość charakterystycznego budynku Address Beach Resort, płyniemy przy Ain Dubai, a następnie opływa całą Palm Jumeirah. Zatrzymuje się na chwilę z widokiem na hotel Atlantis, a następnie zawraca. Najlepiej wybrać się na taki rejs o zachodzie słońca – zobaczyć Dubai Marina o urokliwej golden hour, a następnie w równie zachwycające wersji nocnej. Więcej o rejsie pisałam TUTAJ. Polecam Wam bardzo!
4) KWIATOWY MIRACLE GARDEN
Dubai Miracle Garden to niesamowity ogród pełen przeróżnych kwiatowych rzeźb – co więcej stworzony na pustyni! Został otwarty już dość dawno jak na Dubaj – na Walentynki w 2013 roku.
Miracle Garden czynny jest od października do kwietnia. Najbardziej zachwyca w tych nieco chłodniejszych dla Dubaju miesiącach, nasze zdjęcia pochodzą z wizyty w kwietni 2021. Więcej zdjęć i wrażeń z Miracle Garden znajdziecie w dedykowanym poście – o TUTAJ.
Wejście do Dubai Miracle Garden kosztuje 55 AED dla dorosłego i 40 AED dla dziecka w wieku 3- 12 lat. Dzieci poniżej 3 roku życia wchodzą gratis. Bilety można kupić wcześniej online. Podrzucam Wam namiar na stronę, gdybyście się chcieli wcześniej wyposażyć – bilety znajdziecie TUTAJ.
5) TROPIKALNY LAS – THE GREEN PLANET
The Green Planet to kolejne ciekawe miejsce, które pewnie zachwyci zwłaszcza dzieci, ale dla dorosłych też może być fajnym doświadczeniem. To tropikalny las stworzony w nowoczesnym, specjalnie zaprojektowanym budynku. W środku zieleń, piękne ptaki, ale też zwierzaki – dla Maksa i Jagody chyba największą atrakcją było spotkanie z leniwcem. Spotkanie jak spotkanie, bo leniwiec spał sobie w koszyku, ale i tak byli zachwyceni!
Więcej zdjęć i naszych wrażeń z Green Planet również znajdziecie w dedykowanym poście – o TUTAJ.
Bilety online możecie kupić TUTAJ. Dzieciaki do 3 lat wchodzą (lub są wnoszone:P) gratis 😉
6) WYPAD NA PUSTYNIĘ I SPOTKANIE Z WIELBŁĄDAMI
Wypad na pustynię i hotel na pustyni mogę powiedzieć, że znajdował się na mojej podróżniczej bucket list, gdy zaplanowaliśmy wypad do Dubaju. Marzyło mi się piękne klimatyczne miejsce i bezkresne piaski pustyni. Łukaszowi i Maksowi natomiast marzyło się śmiganie po piaskowych wydmach jeepem lub quadem lub i tym, i tym.
Marzenia zrealizowaliśmy w pełni i mam dla Was dwie super miejscówki, które możemy Wam polecić 🙂
Jedna z nich znajduje się bardzo blisko Dubaju – tam jeszcze takiego w pełni pustynnego klimatu nie poczujecie, ale będzie chociaż namiastka i przede wszystkim czeka Was totalnie magiczne miejsce. To hotel Bab Al Shams – bardzo klimatyczny hotel na pustyni, a zarazem 40 minut od Dubaju – dowiezie Was tam nawet Uber – zobaczcie TUTAJ, jakie to piękne miejsce! Ogromny plusem jest tutaj również tradycyjna restauracja, w której można posmakować przysmaków regionu – wizyta w niej podczas ramadanu to dodatkowo super przeżycie.
Pamiętajcie, by podczas trasy poza Dubajem dobrze się rozglądać, duża szansa, że na swojej trasie wypatrzycie całą masę wielbłądów!
Jeśli podróżujecie jeepem, możecie pojeździć po okolicach Al Maha.
Kolejny punkt na naszej liście to pustynia Al Badayer i kolejne magiczne miejsce, czyli Al Badayer Retreat. Godzina od Dubaju i świetna baza, by wybrać się na śmiganie po pustyni jeepem lub quadem. W okolicy jest sporo miejsc, które wypożyczają quady / jeepy i organizują przejażdżki po piaszczystych wydmach z przewodnikiem. Znajdziecie je tuż przy drodze w bliskim sąsiedztwie Al Badayer Retreat.
7) AQUAVENTURE I OCEANARIUM W ATLANTIS
O parku wodnym Aquaventure nie będę się rozpisywać, bo podobnie jak o kilku innych opisywanych tu atrakcjach, tak i o Aquaventure znajdziecie dedykowany POST. O Aquaventure mówi się, że to jeden z najfajniejszych aquaparków na świecie. Lądował w zestawieniach CNN Travel, Cuddly Nest czy The Sun.
Nie muszę Wam chyba mówić, że Aquaventure to ogromny zachwyt dla naszych dzieci – zarówno dla Jagody, jak i dla Maksa. Najbardziej zachwycony był Maks – jest w idealnym wieku na takie atrakcje – 10 latek może tu korzystać chyba z wszystkiego! Wybór wielki, adrenalina totalna. Mniejsze dzieci mają mniej opcji, ale bez obaw – i tak będzie co robić. Pewnie usłyszysz na koniec: kiedy znów tu przyjedziemy? 😉
Mnie Aquaventure zachwyca też zielenią – tu jest po prostu przyjemnie! Dodajcie do tego rewelacyjną Obsługę – dzieciaki wszędzie są pilnowane, wszystko miło, życzliwie, z uśmiechem. Dla nas od kwietnia 2021 totalny must – coś czuję, że będziemy tu wracać za każdym razem – chociaż na 1 dzień 😉 W poście o Aquaveture, który pisałam w kwietniu 2021, znajdziecie informacje, że najlepiej wybrać nocleg w Atlantis, bo wtedy bilety wypadają bardziej korzystnie… wiem jednak już teraz, ze wszystko zależy od terminu, więc do sprawdzenia 🙂
Na terenie hotelu Atlantis znajdziecie też oceanarium Lost Chambers. Więcej o oceanarium przeczytacie TUTAJ.
8) MADINAT JUMEIRAH
Madinat Jumeirah zachwyca na zdjęciach i zachwyca również na żywo. Gdy się tam wybierasz, masz wrażenie, że trafiłeś w zaułki niewielkiego miasteczka sprzed lat, ale za to z masą kawiarni, barów czy restauracji. Madinat Jumeirah to nic innego jak replika arabskiego miasteczka, w której znajdziecie pięciogwiazdkowe, butikowe hotele (np. piękny Jumeirah Al Qasr – brałabym, ale ten ceny!!! :O), przeróżne knajpki czy też targ zbudowany na wzór tradycyjnych arabskich targowisk (te bardziej autentyczne souki zobaczycie nadal w Starym Dubaju).
Madinat Jumeirah to piękna okolica na spacer wśród zaułków, klimatycznych mostków i kanałów. Stworzony tutaj system rzeczny ma 5 kilometrów, a jeśli macie ochotę na więcej atrakcji, można popływać po okolicy tradycyjną łódeczką Abra. My właśnie tak wracaliśmy z kolacji w tajskim Pai Thai i było cudnie.
My odwiedziliśmy Madinat wieczorem, ale po zdjęciach wiem, że za dnia wygląda też pięknie!
9) OLD DUBAI oraz GOLD SOUK
Old Dubai to zupełnie inny Dubaj niż ten przy Burj Khalifa, Dubai Marina czy Marina Beach. Pierwszy raz odwiedziliśmy tę część miasta w 2013 roku – nagle ze świata luksusowych hoteli, restauracji, nowoczesnych budynków, trafiliśmy do innego świata. Dawnych kupieckich “souków”, sprzedawców zachęcających do swoich produktów, pokrzykiwania. Nam ta część Dubaju od razu również przypadła do gustu – dodała egzotyki.
Jedno z kluczowych miejsc tutaj to Gold Souk, czyli targ złota. Pozostałe targi dedykowane są tkaninom, przyprawom, perfumom. W tutejszych zaułkach i zakamarkach można włóczyć się bez końca, chociaż może okazać się to nieco męczące – nie z uwagi na dużą liczbę km do przejścia (poszczególne targowiska położone są bardzo blisko siebie), ale ze względu na aktywnych sprzedawców, co i rusz zachęcających do swoich produktów 😉
Nas niezmiennie najbardziej zachwyca Targ Przypraw z całą masą kolorowych przypraw, ale też chociażby herbat czy suszonych owoców, na czele z królującymi w Dubaju daktylami. Targ Perfum to nie tylko zapachy, ale też cudowne flakoniki, które wyglądają jak prosto z toaletki arabskiej księżniczki.
W starym Dubaju jedną z atrakcji może być również popływanie tutejszym środkiem transportu, czyli łódką abra. W tej okolicy to nie żadna atrakcja stworzona pod turystów, tylko normalny środek transportu dla mieszkańców Deiry i Bur Dubai – cena przejazdu to tylko 1 AED.
Jak już będziecie w tamtych okolicach, możecie zajrzeć również do Al Seef – teoretycznie zabytkowe budynki pojawiły się tu w 2017 roku.
10) PALM JUMEIRAH
Palm Jumeirah to bezapelacyjnie jeden z symboli Dubaju – tak jak Burj Khalifa czy hotel żagiel Burj Al Arab. Wiadomo – takie atrakcje jak sztuczna wyspa w kształcie palmy to tylko w Dubaju!
Budowę wyspy rozpoczęto w 2001 roku – pierwsi mieszkańcy pojawili się tutaj w 2006 roku. W 2009 na Palm Jumeirah działało już 28 hoteli. Obecnie na wyspie znajduje się cała masa domów mieszkalnych, rezydencji i hoteli na czele z najbardziej znanym hotelem Atlantis na końcu palmy. Palmę można oczywiście podziwiać z powietrza, można się też wybrać na taras widokowy The View at the Palm.
The View at the Palm znajduje się na wysokości 240 metrów i zapewnia widok 360 stopni na Palmę. Tak jak pisałam Wam wcześniej, na Palmie znajdziecie masę hoteli – my mieszkaliśmy w hotelu Andaz, przy którym macie kameralną plażę (dzieci zachwycone) – swoją plażę ma również Atlantis. Więcej o hotelach w Dubaju pisałam TUTAJ. Zdjęcie powyżej zostało zrobione właśnie z hotelu Atlantis, poniżej z hotelu Andaz.
Po Palm Jumeirah wygodnie dojechać i przemieszczać się kolejką – tzw. Monorail. Łączy ląd i wyspę, a działa od 2009 roku. Możecie ją wypatrzyć na zdjęciu powyżej – dociera aż do Aquaventure i hotelu Atlantis.
11) LA MER
La Mer to przyjemna miejscówka, do której można wpaść na plażowanie na La Mer Beach, obiad / kolację i relaks. Fajny, wakacyjny klimat, klimatyczna okolica z masą knajpek i instagramowych widoczków w sam raz do robienia zdjęć 😉
Plaża niewielka, ale za to przytulna. My w La Mer zjedliśmy w tureckiej restauracji Zou Zou – wybór przeróżnych restauracji i kawiarni jest spory. Tuż obok znajduje się też Laguna Waterpark. Biorąc pod uwagę inne wodne parki Dubaju (Aquaventure oraz Wild Wadi), ten nie jest szczególnie polecany – my odpuściliśmy. Ale jeśli macie ochotę wrzucić gdzieś dzieciaki, by się wyszalały, do rozważenia.
Dla nas La Mer było fajnym miejscem na mały relaks i obiad. Myślę natomiast, że wieczorem również ma fajny “vibe” 🙂
12) DUBAI FRAME
Dubai Frame to, jak sama nazwa wskazuje, wielka ramka – w sam raz na instagramowe czasy 😉 Znajdziecie ją w Zabeel Park i jest to największa ramka świata – w końcu gdzie indziej można było wpaść na pomysł postawienia czegoś takiego jak nie w Dubaju? 😉 Ramka została tak zbudowana i tak zlokalizowana, że z jednej strony widać w niej miejsca-symbole nowoczesnego Dubaju, zaś z drugiej strony można zobaczyć w niej starszą część miasta.
Ramka nie tylko wygląda imponująco, ale można również do niej wejść, a najbardziej niesamowite przeżycie to wjechanie do górnej części ramki (umieszczonej na wysokości 150 metrów nad ziemią) i podziwianie widoków stamtąd. Żeby tego było mało, podłoga jest częściowo szklana (możecie to zobaczyć na zdjęciu poniżej), a widok raz się pokazuje, a raz znika, co dodatkowo potęguje niesamowite wrażenia związane z byciem na “szczycie największej ramki świata”.
Zanim jednak wylądujecie na górze, na dole czeka na zwiedzających muzeum pokazujące historię Dubaju – dawne sklepiki, dawne domostwa, souki. Nasze dzieciaki są wielkimi fanami muzeów, więc ten fragment też im się bardzo podobał.Zjazd jest dość symboliczny – zacząłeś od przeszłości, a lądujesz w drugiej części ramki, w multimedialnej przyszłości.
Ramka to jedna z nowszych atrakcji w Dubaju – została otwarta dla zwiedzających w styczniu 2018 roku.
Bilety możecie zakupić na miejscu lub wcześniej online (TU). Bilet dla osoby dorosłej kosztuje 50 AED (koło 54 zł), dla dzieci w wieku 3-12 lat – 20 AED.
Troszkę tego jest ! 🙂 A jeszcze całkiem sporo miejsc zostało, do których nie dotarliśmy! Podrzućcie swoje miejscówki i dajcie znać: kiedy Dubaj?
13 Comments
Dominika
My dla dzieci w wieku 3-7 lat polecamy Legoland w Dubaju. Byliśmy wczoraj 🙂 Legoland to jeden z 5 tematycznych parków rozrywki znajdujących się jeden obok drugiego.
Natalia
Hey! 🙂 Dzięki! 🙂 Tak, też rozważaliśmy 🙂 Ale słyszałam też mniej pozytywne opinie plus nasz Maks, kiedyś fan Lego, teraz już 10 lat, a własnie sporo osób mówiło, że Legoland raczej dla młodszych dzieciaków 🙂 czy tam są też atrakcje wodne? 🙂
Damian
Cześć. Przydatne informacje. Widzę że atrakcji w Dubaju przybywa. Byłem kilka lat temu i mogę polecić Global Village (tani dojazd bo autobusy dowożą z głównego dworca Al Ghubaiba). Koniecznie zorganizowana wycieczka na pustynię z wioską beduinów oraz park Al Mamzar z najlepszymi plażami.
Natalia
Hey! 🙂 to prawda – co roku pewnie atrakcji coraz więcej 🙂 Global Village też braliśmy pod uwagę, ale finalnie nie dotarliśmy 🙂 A pustynne klimaty woleliśmy zrobić na własną rękę tym razem – wcześniej w 2013 byliśmy właśnie na zorganizowanej 🙂
DobraFanfikcja
Ja jestem fanką wielkogabarytowej architektury, więc Dubaj to moje marzenie, tylko ze względu na te wszystkie wieżowce! Resztę sobie mogę odpuścić :D. Z drugiej strony te koszty jednak zniechęcają ;). Ale kto wie, może jednak kiedyś się uda 🙂
Natalia
Myślę, że Dubaj ma całkiem sporo do zaoferowania 🙂 Różnorodny, pełen atrakcji dla dzieci, idealny dla foodies 🙂 Ale każdemu wg gustów 🙂 Tyle miejsc na świecie, że każdy coś sobie znajdzie! 🙂 Tymczasem pozdrawiamy z Muskatu w Omanie 🙂
Filip
Cześć. Nie jest opisane jakie to miejsce a zdjęcie jest według mnie najbardziej imponujące. Trzecie zdjęcie w artykule czyli widok z góry jakiegoś budynku na Burj Khalifa. Dziecko się załapało w kole ;). Można prosić o informacje gdzie to jest i co to za miejsce?
Natalia
Hey 🙂 zdjęcie i fotograf dziękuję za komplement 🙂 To jest taras przy jednym z basenów w hotelu Shangri La 🙂 Więcej zarówno o Shangri La, jak i o pozostałych doświadczeniach hotelowych w Dubaju, pisałam tutaj:
https://www.tasteaway.pl/dubaj-5-sprawdzonych-hoteli-rozne-potrzeby-rozne-lokalizacje/ 🙂
W razie pytań, jesteśmy 🙂
Filip
Może jeszcze nie był otwarty jak Państwo byli, ale na tej liście na pewno wrzuciłbym Aura Skypool Dubai – basen na 50 piętrze z widokiem na 360 stopni. Ulokowany jest tuz przed sztuczną wyspą – PALM JUMEIRAH. Wybieram się do Dubaju w niedzielę i szczerze mówiąc robi na mnie to największe wrażenie. Na razie widziałem tylko na zdjęciach. Postaram się zwiedzić wszystko, natomiast problemem może tutaj być pogoda bo wybieram się tam w największy upał. Chyba zwariowałem :), ale wiek mi na to pozwala. No i pieniądze – bo, żeby zwiedzić wszystko to trzeba mieć gruby portfel 😀 Dam znać jak było na Aura Skypool no i może w jakimś innym super miejscu, o którym jeszcze nie wiem i nie byli Państwo.
Natalia
Super, brzmi ciekawie!! 🙂 Czekamy zatem na wrażenia! 🙂 Z tego, co widzę to on jest w tej samej inwestycji, co Nakheel Mall? Jeśli tak, to jeszcze chyba nie działał jak byliśmy W Dubaju! 🙂 Udanego czasu! 🙂
ania
Moglibyście polecić jakiś nocleg w Dubaju, gdzie najlepiej się zatrzymać z dzieciakami?