Pamiętacie nasze czerwcowe zestawienie z najlepszymi daniami ze szparagów? Sezon szparagowy dobiegł końca, ale na szczęście sezon na warzywa w Polsce właśnie się rozkręca, więc zapraszamy na kolejne sezonowe zestawienie! O takie prosiła również jedna z Was na Instagramie! No to mówisz i masz,  a lipiec rozpoczynamy daniami z bobem! 

Wiem, że wielu z Was uważa, że jedyny słuszny BÓB to ten z masłem i koperkiem jedzony na domowej kanapie, ale jeżeli jesteście ciekawi, co z bobu potrafią wyczarować Szefowie Kuchni to zapraszamy do lektury! Zapewniamy, że będzie pysznie!

 

1) Mąka i Woda – Chmielna 13a

 

MakaIWoda_bob

 

Makarony z Mąki i Wody mają swoje specjalne miejsce w naszych sercach, a raczej brzuchach! 🙂 Ale w Mące kochamy wszystko: ich neapolitańską pizzę, przystawki ze świetnymi arancini na czele oraz cudowną ofertę lunchową! Mąka i Woda często wprowadza sezonowe nowości do menu, a swoją kartę opiera nie tylko na oryginalnych włoskich produktach, ale też na polskich warzywach dostarczanych przez lokalnych rolników.

W lipcowej karcie nie zabrakło dań na bazie sezonowych warzyw i po szparagach nadszedł sezon na bób. W menu znajdziecie dwa makarony z młodym bobem.

Jest to tagliatelle paglia e fieno z młodym bobem, cebulą, pancettą i parmezanem (39 zł) oraz widoczne na zdjęciu kakaowe pappardelle na kaczce z wołowiną, młodym bobem i pecorino romano (41 zł). Koniecznie zajrzyjcie tu przy okazji wizyty w Śródmieściu, ich ogródek schowany na tyłach ulicy Chmielnej jest świetnym miejscem na złapanie chwili oddechu i zjedzenie czegoś pysznego! My zdecydowanie wybierzemy się znów do Mąki, gdy będziemy szykować zestawienie 5 miejsc na… dobry makaron! 🙂 Od lat mamy tam swoich faworytów!:)

 

2) Dziurka od Klucza – ul. Fort Służew 1b, lokal k8

 

Dziurka_bob

 

Pamiętacie nasze zestawienie o najładniejszych warszawskich ogródkach? Nie bez przyczyny Fort 8 znajduje się na pierwszym miejscu :p Uwielbiam to miejsce latem: za przestrzeń, za łatwość dojazdu (także rowerem), za możliwość zjedzenia lodów w DESEO po obiedzie 🙂 A także za piękny wąwóz, który kryje się na tyłach fortu (więcej info we wpisie o ogródkach!). Myślę, że to właśnie tam skierujemy nasze pierwsze kroki po powrocie ze Szwecji. A ja już nawet chyba wiem, co zamówię na obiad 🙂

Kiedy zobaczyłyśmy te fotki na profilu Dziurki, nasze ślinianki zaczęły intensywnie pracować 🙂 W lipcowym menu znajdziecie dwie pozycje z bobem. Jest to przystawka z burratą podaną na liściach rukoli z podsmażonym na maśle bobem, a wszystko posypane skórką z cytryny i liśćmi mięty. Ale uwaga to nie koniec!

W tym tygodniu w Dziurce zjecie też  “pizzę spod lady” w sam raz dla bobożerców 🙂 W jej skład wchodzi bób (z oliwą czosnkową i zestem z cytryny), pancettą, koperkiem, oliwą cytrynową, creme fraiche, parmezanem, mozzarellą FDL. My musimy poczekać z wizytą na nasz powrót, ale wszyscy, którzy są w Warszawie biegnijcie do Dziurki! Ta pizza wygląda obłędnie:)

 

3) Na lato – ul. Rozbrat 44

 

NaLato_bob

 

I kolejne miejsce na liście, które pojawiło się w zestawieniu najładniejszych ogródków. Korzystajcie póki pogoda pozwala i z ogródków, i z bobu 🙂

W menu Na Lato znajdziecie pachnącą latem bruschettę z bobem, z dodatkiem ricotty, skórki z cytryny i z suszonych pomidorów ( 35 zł).  Tak smakują wakacje 🙂

Na lato ma też fajną ofertę lunchową, codziennie dostaniecie tam trzy zestawy do wyboru składające się z zupy i dania głównego w cenie 30 zł lub 35 zł, a w daniach często pojawiają się sezonowe składniki więc wypatrujcie lunchy z bobem! Informacje na temat tego co dostaniecie danego dnia znajdziecie na facebooku Na Lato

 

4) Havana – Słowackiego 16/18 

 

Havana_bob

 

Jeżeli zastanawiacie się, gdzie w Warszawie najlepiej spędzić najdłuższe letnie dni i ciepłe wieczory to doskonałym miejscem jest klimatyczny taras baru Havana ze świetnym widokiem na Żoliborz. Taras jest częściowo zadaszony, więc żadna ulewa czy niespodziewana burza nie staną Wam na przeszkodzie. Wieczorem napijecie się tutaj świetnych drinków, a rano dostaniecie jedne z lepszych śniadań w Warszawie. Śmiało możecie zaglądać tutaj przez cały dzień 🙂

W Havanie bobu możecie skosztować już na śniadanie. Serwują go tutaj na grzance z chleba na zakwasie z pastą (bez)jajeczną z koperkiem, szczypiorkiem, pomidorem, szalotką i olejem sezamowym (24 zł), a także jako danie tygodnia w gnocchi z bobem, salsą pomidorową, masłem, czosnkiem, szalotką, cukinią i liśćmi musztardowca. 

 

5) Pizzaiolo – Krucza 16/22

 

Pizzaiolo.

 

Nasza ukochana pizzeria wprowadza do swojej oferty pizzę z bobem – to nie może się nie udać 🙂 W pizzy  Fava con Guanciale znajdziecie puree ziemniaczane, mozzarellę FdL, bób, pecorino, guanciale, pieprz, koperek i oliwę Plakias! Na stronie Pizaiolo znajdziecie piękny opis tej pizzy: “pachnie jak działkowy obiad, a smakuje jeszcze lepiej“. Brzmi jak idealna pizza dla Łukasza! 🙂

A w temacie Pizzaiolo nie zapomnijcie, że oprócz pizzy zjecie tam śniadaniowe Panuozzo, my zachwycaliśmy się tym z  nr 5 z gruszką, endywią, domowa ricottą i gorgonzolą, jalapeño i zestem z cytryny (28 zł), do tego świetna włoska kawa – więcej w tym wpisie. Może w wakacje od czasu do czasu odpuście owsianki i zajrzyjcie na Kruczą? 🙂

 

6) Bonus poza Waw: Sztuczka Bistro by ORO – Gen. Józefa Bema 6, Sopot

 

Sopot

 

To już nie Warszawa, ale jeżeli jesteście albo planujecie wizytę w Sopocie baaardzo polecam Wam świetne danie, które zjadłam tutaj podczas naszej czerwcowej wizyty w Trójmieście i które stało się jedną z inspiracji do tego posta. Sopot przywitał nas deszczem i chłodem, a ten podpłomyk wynagrodził nawet tę straszną czerwcową pogodę 🙂 Więc wielkie podziękowania dla Sztuczki Bistro 🙂

Był to podpłomyk z ndują, bobem i śmietaną (41 zł). Chrupiący dół podpłomyka, wyrazisty sos, delikatne dodatki na górze – idealne połączenie smaków i faktur – pyyyycha 🙂 Jest boski! Zamawiałam go 2 dni pod rząd! 😉

 

Dania z bobem pojawiają się również w menu Jaskółki – pl. Wilsona 4, Bibendy – Nowogrodzka 10 oraz Ósmej Kolonii – Słowackiego 15/19. 

 

A Wy na jaki sezonowy produkt czekacie najbardziej? Dajcie znać, może zainspirujecie nas do kolejnego cyklu “5 miejsc na…..”

 

*Część dań wprowadzona jest sezonowo więc przed wizytą w interesującej Was knajpie możecie sprawdzić czy danie jest jeszcze serwowane 🙂