GRUZJA

Pierwsza podróż do Gruzji w 2013 roku obfitowała w mnóstwo zachwytów: cudowne krajobrazy, przyjaźni ludzie, świetne jedzenie, mało turystów. Kolejna podróż po latach tylko utwierdziła nas w przekonaniu, że miłość do tamtejszej kultury i kuchni nie jest bezpodstawna.

W Gruzji jest masa miejsc do zobaczenia, masa lokalnych przysmaków do spróbowania – moja największa miłość z gruzińskiej kuchni to chaczapuri – oraz doskonałych win do degustacji. Podczas naszych podróży uwielbiamy zaglądać na lokalne targi i bazary. Gruzja to prawdziwy raj dla ich wielbicieli. Gruzja potrafi w sobie rozkochać!

Upliscyche, Gruzja

3 dni w Tbilisi i okolicach…

Kontynuując gruziński tydzień, dziś udamy się do stolicy! Nie można zwiedzać Gruzji, nie zaglądając do Tbilisi. My spędziliśmy na miejscu …