Spis treści
Pierwszy raz odwiedziliśmy Stambuł w 2012 roku. Polecieliśmy tam na majówkę – my i mały Maks (nie miał wtedy jeszcze roku!). W Stambule spędziliśmy wtedy prawie tydzień i wróciliśmy zachwyceni! Ujął nas egzotyką, niesamowitym kolorytem, smakami, barwami, tym wszystkim za co kochamy egzotyczne podróże. Już wtedy aktywnie szukaliśmy fajnych miejsc i dobrych smaków. Wtedy Stambuł smakowaliśmy w ręku z małym przewodnikiem “Istanbul Eats. Exploring the Culinary Backstreets” – dzięki tej książeczce znajdowaliśmy perełki, bo Stambuł kulinarnie wcale nie jest łatwy – owszem miejsc są tyyyysiące! Ale weź wybierz te najlepsze! 🙂 O tamtych przygodach pisałam dość pobieżnie w postach z 2012 roku (o TUTAJ!)- wtedy bloga prowadziliśmy jeszcze jako Widelcem przez świat i był to głównie zapis naszych polecajek dla znajomych i rodziny, którzy być może ruszą naszym śladem 😉 Tasteaway narodził się niecały rok później – w kwietniu 2013 🙂
O powrocie do Stambułu myśleliśmy od dawna. Ba, nawet na majówkę 2020 mieliśmy bilety do Stambułu, ale wiadomo, co się stało 😉 Tym razem Stambuł był dla nas tylko początkiem dłuuuugiej tureckiej wyprawy! 🙂 Czy teraz zachwycił nas tak samo? Łukasza na pewno nie – Stambuł 2021 wykończył go nieustannym tłumem, sporą liczbą mocno turystycznych knajpek, naganiaczy wciskających menu i tym, że nie zawsze łatwo znaleźć naprawdę fajne miejsce. Ja nadal zachwycam się tutejszą egzotyką i kolorytem. To miasto ma to “coś”, ale na pewno potrafi zmęczyć – w końcu mieszka tu ponad 15 milionów ludzi!!! Tak czy inaczej udało nam się znaleźć kilka smacznych miejsc i wrzucam Wam je tutaj – ułatwią Wam poruszanie się w kulinarnym gąszczu Stambułu 🙂 Będzie obiad, kolacja, szybki kebab, lody z chałwą z kaszy manny i nawet namiar na świetne Nitro Cold Brew. Lecimy! 🙂
GDZIE ZJEŚĆ W STAMBULE?
MIEJSCA NA OBIAD I KOLACJĘ:
SEHZADE CAG KEBAP
Powiem Wam szczerze – dwa pierwsze miejsca, które odwiedziliśmy w Stambule to raczej wpadki 😉 Pierwsze wybraliśmy na szybko, obok hotelu, bo byliśmy głodni po podróży. Drugie było nawet smaczne, ale kompletnie bez klimatu – nawet nie będę Wam o nich pisać. Ale właśnie te wpadki sprawiły, że na kolejną kolację wybraliśmy pewniak, a przynajmniej po wizycie w 2012 wierzyliśmy, że to będzie pewniak i tak też się stało!!! 🙂
Sehzade Cag Kebap znajdziecie w okolicy 10-15 minutowego spaceru od takich miejsc jak Hagia Sofia czy Błękitny Meczet i również jakieś 10-15 minut spacerem od Mostu Galata i przystani promowej w Eminonu (stąd popłyniecie np. do Kadikoy czy Uskudar). Miejsce jest wręcz legendarne! Menu jest bardzo krótkie, a zachowanie obsługi zapamiętacie na długo! 😉
W menu cag kebab, który w Stambule wcale nie jest tak powszechny jakby się mogło wydawać. Cag Kebab grilluje się poziomo na ogniu i malutkie kawałeczki lądują na szpadzie. Taki sposób przyrządzania kebabu wywodzi się z Erzurum we wschodniej Turcji. Do tego lawasz, sałatka, cebula. Możecie zamówić też ezme czy zupę i na tym koniec. Ale jest tak pysznie, że chcesz domówić kolejną porcję lub wrócić ponownie! 🙂 Obsługa uwija się jak w ukropie – po zamówieniu niemal rzucają Ci na stół talerze – najpierw z cebulą, sałatką i ezme (pasta na bazie posiekanych pomidorów, papryki i pietruszki), a potem już z kebabem. Jak jeść? Wziąć lawasz, do niego mięso, cebulę, sałatkę, a jak chcecie to również ezme i rozkoszować się smakiem! 🙂
Koniecznie poczekajcie, jak obsługa będzie sprzątać Wasz stolik – wszystko wyląduje w koszu na śmieci… Jakim cudem? Zobaczcie ten film! 🙂
Adres: Hocapasa Sokak 3/A
Godziny otwarcia (08.2021): pon – sobota – 11.00 – 22.00 / niedziela – zamknięte
KASAP OSMAN
Kasap Osman nie jest może tak wow jak Sehzade Cag Kebap, ale karmi smacznie i również w bardzo dobrej lokalizacji – tuż obok Sehzade. Samo słowo Kasap oznacza “rzeźnik”, więc tutaj również możecie nastawiać się na mięso. Mówi się, że mają zacnego Iskender Kebap i nam również bardzo smakował! Pomimo, że mięso nie było tak wow jak u sąsiada 🙂
Iskender Kebap to potrwa pochodząca z Bursy i planujemy jej tam spróbować, ale jeśli nie śmigacie do Bursy, Kasap Osman to również dobra miejscówka, by go zjeść 🙂 Doner to kawałki pity, mięso, wszystko zalane sosem pomidorowym i zapiekane, a tuż obok gęsty jogurt! Smakuje bosko! 🙂 Na przystawkę weźcie np. bakłażana – nigdy nie zawodzi 🙂
Adres: Hocapasa Sokak 22
Godziny otwarcia: 8.00 – 19.00
BESALTI KIRVEM TANTUNI & KÜNEFE – KARAKÖY
Karaköy znajdziecie po drugiej stronie Golden Horn, po przekroczeniu Galata Bridge. Jeśli schodząc z mostu, pójdziecie w lewo, traficie na rybne knajpki, niewielkie sklepy i dość zapyziałe ulice. Dopiero idąc w górę, w stronę Galata Tower, klimat się zmienia. Jeśli natomiast z Mostu Galata, od razu pójdziecie w prawo, znajdziecie sporo klimatycznych uliczek i klimatycznych miejscówek.
Właśnie na tej trasie czeka Was malutkie Besalti Kirvem Tantuni & Künefe. To miejsce na szybką przekąskę, szybki obiad podczas zwiedzania, a nie na biesiadowanie i elegancką kolację. To po prostu mały bar, który oferuje 2 dania, ale znów – to dania bardzo smaczne! 🙂 Tantuni to turecki street food, ale mniej znany niż popularny na całym świecie kebab 😉 Kawałeczki wołowiny, grillowane, smażone, a następnie zawijane i podawane jako durum naładowane kawałeczkami wołowiny, do tego cebulą, pietruszką, pomidorem. To wszystko sprawia, że nieco przypomina meksykańskie tacos. My wzięliśmy 4 – dla nas klasyczne, dla dzieci tylko z mięsem. Wszyscy byli zachwyceni! 🙂 My do smaku pogryzaliśmy jeszcze pikantne zielone papryczki! 🙂 Możecie wybrać taką wersję jak my lub wersję w bułce. Dla chętnych do popicia oczywiście ajran.
Miejsce słynie podobno również z deseru künefe, ale my tym razem już nie próbowaliśmy – czekam na znak, jeśli Wam się to uda 🙂
Adres: Kemankeş Karamustafa Paşa 35/B
Godziny otwarcia: codziennie 9.00 – 22.00
SIIRT SEREF BURYAN KEBAPU SALONU
OMG, co za długa nazwa powiecie! Prawda? 🙂 Też musieliśmy kilka razy sobie powtórzyć, by tam dotrzeć! 🙂 I to już dalsza wyprawa, ale warta dłuższego spaceru 🙂 Siirt Seref znajdziecie nieco dalej od kluczowych atrakcji w mieście, a tutejsza kuchnia to turecka z wpływami kurdyjskimi. Nas właśnie te kulinarne ciekawostki zachęciły do wyprawy tutaj – Łukasz koniecznie chciał spróbować jelita w ich wykonaniu (fan podrobów!) plus podawany na bułce buryan kebab, który też ich wyróżnia.
Menu Siirt Seref to zarówno znane Wam już tureckie klasyki, jak i te ciekawsze propozycje. Ja takich atrakcji jak nadziewane jelita unikam, ale chętnie spróbowała icle kofte – to kofty zrobione na bazie kaszy, a nadziewane mięsem – to te małe placki poniżej. Wyglądają mało atrakcyjnie, ale były bardzo smaczne! Warto wypróbować też zapiekany ryż – Perde Pilav – my tym razem odpuściliśmy, ale mieliśmy go okazję jeść podczas poprzedniego pobytu w Stambule (wtedy jedliśmy go w Ciya Sofrasi). Perde Pilav kszałtem przypomina ciasto (a może babkę wielkanocną?;)), a w środku znajdziecie ryż zwykle z dodatkiem orzechów, czasem również mięsa.
Dla tych, co wolą klasycznie – Iskender Kebab lub Urfa Kebab 🙂 A na deser kunefe! 🙂
Po wyjściu z restauracji zróbcie sobie mały spacerek po okolicy – koniecznie zwróćcie uwagę na niesamowite stoiska z serami!
CIYA SOFRASI – KADIKOY
To kolejne miejsce, które odwiedziliśmy i teraz, w 2021, i wcześniej w 2012. Dodatkowo teraz była nam polecana przez Lokalsa, a dokładnie Lokaleskę 😉 Ciya to restauracja doceniana zarówno przez miejscowych, jak i przez turystów i niemal zawsze będzie tam sporo ludzi. W 2012 znaleźliśmy ją w przewodniku “Istanbul Eats – exploring the culinary backstreets”, ale już wtedy pisano o niej jako o bardzo dobrze znanym i lubianym miejscu.
Właściciel i Szef Kuchni Ciya przez lata był trochę jak kulinarny antropolog – zbierał przepisy na dania z różnych stron Turcji i serwował je tutaj. Dlatego można tu znaleźć sporo regionalnych dań, a to, co serwują danego dnia często się zmienia. Bez obaw, klasyki też się znajdą 🙂 My tym razem wybraliśmy dość klasycznie, a najbardziej smakował na kebab na babaganoush i icli kofte, czyli te nadziewane jakby pierożki.
Adres: Caferağa, Güneşli Bahçe Sk., 34710 Kadıköy/İstanbul
Godziny otwarcia: codziennie 11.00-22.00
TARIHI SULTANAHMET KOFTECISI
To miejsce na szybką przekąskę podczas zwiedzania okolic Hagia Sofia i Błękitnego Meczetu. Tu również wpadliśmy i w 2012, i teraz:) Tu je się po prostu kofte! Do tego pikantny sos, pieczywo, sałatka, możecie też zaszaleć i zamówić również zupę i ajran do picia 🙂
Adres: Divanoyolu Caddesi 12, Sultanahmet
godziny otwarcia: codziennie 11.00 – północ
SŁODKOŚCI
KARAKÖY GÜLLÜOGLU
O tym miejscu czytałam, ale przyznam, że weszliśmy tam trochę przypadkiem.Bo niby czytałam, ale jakoś nie planowałam. A tu nagle, krótko po obiedzie wyrasta przed nami cukiernia z przeróżnymi baklavami i innymi tureckimi przysmakami. To Karakoy Gulluoglu, a w środku niebo dla fanów baklavy i dla fanów wszystkiego, co ma pistacje! 🙂 Tutaj zdecydowanie ich nie żałują! 🙂 Wszystko sprzedawane jest w formie małych kawałeczków, więc możecie wybrać i posmakować różności – my właśnie tak zrobiliśmy!
Adres: Rihtim Caddesi Katli Otopark 3-4 oraz Mumhane Caddesi 63 – obie lokalizacje w Karakoy
HELVACI ALI KADIKOY
Przystanek na lody w Helvaci Ali Kadikoy poradziła nam Ewa, która w Stambule mieszkała, ma Męża Turka, Rodzinę i Znajomych tutaj. Napisała idźcie na cennet camuru (po polsku to podobno “boskie błoto” ;)) – to taka chałwa z kaszy manny, a do tego lody i pistacje! Nie trzeba mi było dwa razy powtarzać! 🙂 Te lody są faktycznie niesamowite! 🙂
Tureckie lody o specyficznej, ciągnącej się konsystencji, a na to ciepła chałwa o smaku pistacji lub orzechów ziemnych! W kubeczku najpierw lądują lody, a na to warstwa ciepłej chałwy. Całość smakuje bosko!
Helvaci Ali znajdziecie w różnych miejscach w Stambule i w różnych miastach w całej Turcji. Spróbujcie koniecznie!
W Kadikoy znajdziecie ich tutaj: Osmanağa, General Asım Gündüz Cd. No:13, 34714 Kadıköy/İstanbul
Są czynni od 9.00 do północy codziennie! 🙂 A ja będę polować na cennet camuru w innych miejsach w Turcji! 🙂
BAYLAN PASTANESI
Cukiernia Baylan Pastanesi to tutejszy klasyk! Działają w Stambule od 1923 roku! W menu ciastka, ciastka, czekoladki, wytrawne przekąski, ale zdecydowanie najbardziej warto zatrzymać się tutaj na Kup Griye – deser, który widzicie powyżej i który powstał w latach 50.!! Stworzył go właściciel i twórca Baylan, Harry Lenas. Deser mimo upływu lat stale jest serwowany w Baylan!
Kup Griye to połączenie lodów waniliowych, lodów karmelowych, karmelu i chrupiącej posypki z migdałów. My jesteśmy na tak, a jak wiecie w temacie deserów jesteśmy dość wybredni 😉 Wzięliśmy również ciasto tri lece (albański przysmak, w którym my zakochaliśmy się w Belgradzie) – było OK, ale bez efektu wow. Bierzcie sławny Kup! 🙂
Obecnie znajdziecie ich w dwóch lokalizacjach – w Kadiköy znajdziecie tradycyjną cukiernię sprzed lat, nowsza, pięknie położona czeka na Was w Bebek.
Adres w Kadikoy: Caferağa, Muvakkıthane Cd. No:19, 34710 Kadıköy/İstanbul
Godziny otwarcia: codziennie 7.00-22.00
Adres w Bebek: Cevdet Pasa Cd. 52/54
Godziny otwarcia: codziennie 7.00-północ / w piątki i soboty czynne do 1.00
KAWA
KHALDI
To miejsce mieliśmy tuż obok hotelu. Hotelu (Sura Hotel), którego NIE POLECAMY – nie dlatego, że spotkało nas tam coś niemiłego czy było strasznie, tylko dlatego, że jakość i to, co oferuje kompletnie nie współgra z ceną 😉 Ale nie o hotelu teraz!
Już pierwszego dnia wypatrzyłam obok hotelu fajnie zapowiadającą się kawiarnię! Weszliśmy do środka, a tam ogromny wybór kaw (łącznie z chemexem czy aeropressem) i nawet nasza ulubiona Nitro Cold Brew! Po Nitro zaglądaliśmy do Khaldi 2 lub 3 razy dziennie – mają świetną – przyjemnie delikatną i owocową w smaku! Polecam! 🙂
Dostaniecie u nich też klasyczne Cold Brew, mrożone kawy, smoothies. Mają też trochę swoich, kusząco brzmiących, specjalności – Red Forest Americano, Cafe de Coco, Hibiscus Iced Coffe czy Dulce de Leche Latte. Mają też idealną lokalizację na małą przerwę podczas zwiedzania – znajdziecie ich 4 minuty spacerem od Hagia Sofia.
Jeśli kochacie kawę, podrzucam Wam jeszcze trochę kawowych namiarów w Stambule od Michała, z którym w temacie kawy współpracujemy w DESEO i który pomógł nam wejść na poziom kaw speciality. Podrzucam Wam kawiarnie speciality w Stambule:
Old Java Coffee Roasters, Story Coffee Roasters, Coffee Manifesto (byliśmy u nich w Kadikoy – polecamy!), Montag Coffee Roasters, Cargo Coffee Co., Petra Coffee, Spada Coffee 🙂
SMACZNEGO! 🙂
6 Comments
DobraFanfikcja
Ależ mi narobiłaś teraz ochoty na tureckie lody! A pogoda do tego idealna!
Natalia
Oj sa pyszne! 🙂 A ja najlepiej lubię w połączeniu z ciepłym kunefe i pistacjami! 🙂
Michał
Hej Natalia czy w Warszawie znajdzie się podobna restauracja z takim jedzeniem?
Natalia
Hey Michał! 🙂 Pod tym względem jeszcze nie znaleźliśmy lepszej opcji niż Maho 🙂 Pisałam o tej restauracji sto lat temu, w 2014 – o tutaj : https://www.tasteaway.pl/istambulu-wspomnienie-po-turecku-w-maho/ – regularnie wracamy od jesieni 2010 i nadal 🙂 Powiem szczerze, że jak już nieco odpocznę od tureckiego tutaj, to muszę sprawdzić jak tam ich Iskender Kebap i Kunefe 🙂 Kuchnia b autentyczna i zaaaaawsze je tam bardzo dużo osób narodowości tureckiej 🙂 Polecamy! 🙂
Alexis
O kurcze! Ale dania! 🙂 Czy w Polsce gdzieś jest knajpka, w której serwują coś podobnego?
———-
https://domkipodbieniatka.pl/
Natalia
W Warszawie bardzo dobre tureckie serwuje Maho 🙂