Spis treści
Za nami już ponad 2 tygodnie w Tajlandii! Dostaliśmy od Was masę pytań o przeróżne sprawy związane z organizacją naszej tajskiej podróży. Pytacie o trasę, o wynajem samochodu, o szczepienia, o ubezpieczenie, o komary, o apteczkę, o to, na co warto uważać i jakie wyzwania czekają w Tajlandii, jeśli chcesz podróżować samodzielnie, bez biura podróży.
Większość z Was wie, że za nami kilkanaście lat podróży bez biura podróży, więc chodźcie – poprowadzę Was za rękę co i jak! 🙂 Czy to w Tajlandii czy gdziekolwiek indziej, bo zasady są raczej uniwersalne! Nie będę Wam pisać tutaj o szukaniu lotów czy szukaniu noclegów / wynajmowaniu apartamentu/ domu, bo mam wrażenie, ze to już omawialiśmy wiele razy (jeśli jednak macie pytania w tym temacie, wiecie, gdzie mnie szukać!:))
Dziś skupimy się na odpowiednim przygotowaniu do bliższej i dalszej zagranicznej podróży tak, by spędzić ją jak najlepiej, nie zaliczyć żadnej wpadki i jak najmniej się stresować! GOTOWI?
ZANIM KUPISZ BILETY LOTNICZNE
1) Sprawdź prognozę pogody w poszczególnych regionach kraju, który planujesz zwiedzać
Niby banał, prawda? A jednak! Jeśli jest to podróż do kraju / regionu, którego zbyt dobrze nie znasz, warto sprawdzić tego typu informacje, zanim wydasz kilka czy kilkanaście tysięcy złotych na bilety lotnicze, zwłaszcza, jeśli planujesz zwiedzanie i przemieszczanie się po różnych regionach kraju.
I tak np. w Meksyku na Jukatanie od lutego do maja czeka Cię świetna pogoda i około 30 stopni, ale w pięknym San Cristobal de las Casas w stanie Chiapas o poranku będziesz marzł w 7 stopniach (potem się ociepla – uff!). Wschód Turcji jest wspaniały w sierpniu, ale tylko dla tych, którzy naprawdę kochają upały! Podobnie jak Dubaj – w maju ceny mogą być lepsze niż w styczniu, ale będzie też znacznie cieplej.
Są też miejsca takie jak właśnie Tajlandia, gdzie zależnie od regionu, który wybierzesz, pogoda może się różnić. Czasem może zaskoczyć Cię na plus, nawet w tzw. porze deszczowej. My np. byliśmy w Tajlandii w sierpniu i byliśmy bardzo zadowoleni. Czasem jednak może się okazać, że pogoda jest zdecydowanie gorsza niż się spodziewałeś, bo nie sprawdziłeś, który region wypada w danym miesiącu najlepiej.
Dlaczego najlepiej zrobić rozeznanie co do pogody jeszcze przed kupieniem biletów? By nie było potem rozczarowania, że miało być tak pięknie, a tu niebo szare i kropi 😉
Drugi raz sprawdź pogodę przy pakowaniu walizek. Przypomnij sobie i powiedz sama sobie: w lutym w Tajlandii na pewno 3 sweterki nie będą potrzebne 🙂 Wystarczy tylko jeden (jedna bluza?) do samolotu 😉 Dzieciom też! 🙂
2) Sprawdź wymagania dotyczące dokumentów niezbędnych, by wjechać do danego kraju
Jeśli kupujesz bilety spontanicznie i planujesz wyjechać za 2-4 tygodnie, koniecznie sprawdź wymagania dotyczące dokumentów jeszcze przed kliknięciem KUP. Pamiętaj, że czasem samo posiadanie paszportu to za mało! W wielu krajach paszport musi mieć minimalną ważność 6 miesięcy od daty wjazdu lub daty wyjazdu. Tak jest m.in. w Tajlandii, w Izraelu, na Dominikanie czy w Meksyku.
Jeśli stosunkowo rzadko podróżujesz poza UE, najlepiej od razu sprawdź paszporty wszystkich członków rodziny i w razie czego zabierz się za wyrobienie nowych paszportów.
W przypadku niektórych krajów potrzebna jest również wiza. Na szczęście jest ich coraz mniej, ale np. Indonezja czy Kambodża nadal wiz wymaga. Sprawdź wcześniej, jak można wyrobić wizę i ile to kosztuje. Sprawdź czy trzeba się tym zająć wcześniej czy może być to tzw. visa on arrival, którą opłacasz na lotnisku po przylocie.
W przypadku podróży do USA koniecznie pamiętaj o wyrobieniu ESTA. Na szczęście trwa to dość krótko, więc zajmiesz się tym na spokojnie już po kupieniu biletów, ale pamiętaj, by nie zostawiać tego na ostatni wieczór przed lotem 😉 Amerykańska administracja zaleca złożenie wniosku o ESTA co najmniej 3 dni przed wyruszeniem w podróż. Certyfikat ESTA jest wydawany w ciągu maksymalnie 72 godzin.
Jeśli planujesz wynajmować samochód, sprawdź również czy w danym kraju wymagane jest Międzynarodowe Prawo Jazdy. Z własnego doświadczenia wiem, że informacje na stronie polskiego MSZ są czasem „na wyrost” i w wielu miejscach, gdzie teoretycznie potrzebne było Międzynarodowe Prawo Jazdy, wystarczył polski dokument. Ale! Są też miejsca, w których przez brak Międzynarodowego Prawo Jazdy mogą odmówić wynajmu samochodu i cały Twój plan wycieczki legnie w gruzach – mieliśmy tak kilka lat temu na Tajwanie. Jeśli już kiedyś robiłeś Międzynarodowe Prawo Jazdy, zajrzyj do szuflady i sprawdź ważność. Czas szybko leci! Uwaga: obecnie są wydawane tylko na rok! Proces wyrobienia Międzynarodowego Prawo Jazdy jest łatwy – zdjęcie, formularz, prawo jazdy, opłata i po tygodniu odbierasz gotowe. Lepiej mieć niż nie mieć 🙂
Na szczęście nie muszę już tu chyba dopisywać wymagań związanych z testami / szczepieniami na Covid i oby już tak zostało. Nadal jednak niektóre kraje wymagają dowodu posiadania ubezpieczenia zdrowotnego pokrywającego koszty leczenia COVID. To też informacje, które warto sprawdzić.
PO KUPIENIU BILETÓW LOTNICZYCH:
Mam nadzieję, że już wiesz, jakie dokumenty będą potrzebne! J Masz bilety na samolot! 🙂 Można już się szykować!!! 🙂
1) wykup ubezpieczenie!
Ubezpieczenie turystyczne w podróży to MUST HAVE! Od zawsze o tym piszemy, od zawsze doradzamy Wam co i jak. Ubezpieczenie obejmujące koszty leczenia, hospitalizacji oraz transportu medycznego jest bardzo ważne w każdej zagranicznej podróży. Oczywiście, że najlepiej jak się wcale nie przyda. Ale jednak musisz je mieć, jeśli w razie kłopotów… nie chcesz wpaść w jeszcze większe kłopoty 😉
Bardzo często pytacie, gdzie wykupujemy ubezpieczenie. Przez niemal 4 lata korzystaliśmy z ubezpieczenia w ramach kart Diners Club, o czym Wam nie raz wspominałam. Jednak ta oferta podczas pandemii nie zawsze była w stanie spełnić wymagania krajów, do których lataliśmy, a następnie firma wycofała się z Polski, więc wróciliśmy do wykupywania ubezpieczenia turystycznego przed wyjazdem w formule online. Tutaj świetnie sprawdza się AXA Partners , a ja mam dzisiaj dla Was dobre wieści! Poniżej znajdziecie zniżkę 35% na ubezpieczenia turystyczne AXA. Ale o tym zaraz 🙂
Ubezpieczenia turystyczne AXA znajdziecie TUTAJ. Dla mnie wielki plus, że od razu na stronie głównej oraz na podstronach jest informacja, że ubezpieczenie turystyczne AXA pokrywa koszty leczenia Covid we wszystkich wariantach ochrony. Nie wszędzie jest to jasno rozpisane, a jednak niektóre kraje nadal właśnie takich ubezpieczeń wymagają.
Na stronie czeka na Was wygodny formularz i 3 różne opcje ubezpieczenia – Zdobywca, Podróżnik i Urlopowicz. Poszczególne opcje różnią się, do jakiej kwoty pokrywają koszty leczenia oraz dodatkowymi rozszerzeniami ochrony, takimi jak ubezpieczenie bagażu czy pozostawienia mienia. Pakiet Zdobywca ma najwyższą sumę ubezpieczenia na rynku.
Poniżej możecie też wybrać dodatkowe opcje ochrony, które rozszerzają działanie ubezpieczenia np. na sporty ekstremalne (np. rekreacyjna jazda na nartach, snorkelling czy nurkowanie do głębokości 10 metrów wchodzą w skład podstawowego ubezpieczenia). Możecie dobrać również ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z podróży. O to też nas czasem pytacie – zwłaszcza w kontekście potencjalnej choroby dziecka na dzień przed lotem.
AXA Partners w swoim ubezpieczeniu turystycznym oferuje m.in. organizację lekarza oraz pokrycie koszu leków, transport do szpitala czy organizację powrotu do domu, jeśli bilety przepadły, ale fajnym rozwiązaniem jest też konsultacja telefoniczna z polskim lekarzem i wystawienie tzw. recepty transgranicznej (do zrealizowania w kraju, w którym właśnie jesteście). Liczba krajów, w których jest to możliwe, cały czas rośnie. To super opcja, bo jednak większość z nas czuje się pewniej i bezpieczniej w kontakcie z lekarzem w Polsce, mówiącym po polsku niż z Obcokrajowcem, zwłaszcza, gdy i jego, i nasz angielski nie jest idealny.
Ubezpieczenie AXA zawiera też OC – np. gdy to my wjedziemy w kogoś na stoku i to on będzie tym poszkodowanym.
A teraz obiecany prezent od nas i AXA, czyli KOD RABATOWY!! Z naszym kodem macie 35% zniżki. Łapcie kod: Blogtasteaway35.
Kod działa bezterminowo! Czy na teraz czy na wakacje 2023 czy na później będzie jak znalazł! 🙂
Pamiętajcie, że brak ubezpieczenia w razie wypadku / choroby to często bardzo wysokie koszty leczenia, również w lokalnych szpitalach publicznych.
2) sprawdź, czy są wymagane / zalecane szczepienia
Jeśli wybierasz się do tzw. krajów egzotycznych, sprawdź jakie są wymagane czy zalecane szczepienia.
Poczytaj na stronie MSZ, poczytaj blogi prowadzone przez osoby mieszkające w danym miejscu lub podróżujące po danym kraju / regionie, popytaj, poszukaj przydatnych i aktualnych artykułów. Przeczytaj o zagrożeniach zdrowotnych w określonych regionach versus miejsca, do których się wybierasz. Pamiętaj, że Tajlandia czy Meksyk to ogromne kraje i np. zagrożenie malarią na obszarach rolniczych stanu Sinaloa w Meksyku niewiele ma wspólnego z Twoim relaksem na plaży w Tulum.
3) dowiedz się, jak wygląda kwestia wynajmu samochodu
To też najlepiej zrobić jeszcze w domu, by wiedzieć, co Cię czeka 🙂 Niestety nie wszędzie można bez problemu wynająć samochód. Są kraje, w których możesz wynająć tylko samochód z kierowcą i sam nie masz szansy pojeździć po interesujących Cię miejscach.
Są te, w których wystarczy nasze polskie prawo jazdy, które każdy kierowca ma w kieszeni, ale są też takie, które wymagają posiadania Międzynarodowego Prawo Jazdy. O tym już pisałam Wam wcześniej 🙂
I uwaga: w wielu miejscach wypożyczalnie wymagają KARTY KREDYTOWEJ na to samo nazwisko, na które jest podpisywana umowa wynajmu. Czyli prawo jazdy męża i karta kredytowa żony mogą być niewystarczające, nawet, gdy na koncie są miliony :/
Ostatnio boleśnie się o konieczności posiadania karty kredytowej przy wynajmie przekonaliśmy, więc uprzedzam i Was! Prawo jazdy i karta kredytowa na tę samą osobę – lepiej to mieć, jeśli chcecie bez problemu i sprawnie wypożyczyć samochód.
PODCZAS PAKOWANIA WALIZEK:
1) przygotuj apteczkę
Długi to temat i pisałam o nim wiele razy, więc nie będę Wam tu wymieniać listy leków, ale powiem Wam dwie kluczowe rzeczy 🙂
Punkt 1: nie bagatelizuj! Jakiś czas temu przy mojej rolce, co spakować do bagażu podręcznego, przeczytałam komentarz: „ja nigdy nic nie biorę do podręcznego, podróżuję z dzieckiem, nic się nie dzieje” – OK, zazdrościmy 😉 Ale to zła strategia! Apteczka musi być! Podczas długiego lotu musisz mieć podstawowe leki pod ręką. Najlepiej mieć część leków w bagażu podręcznym, a część w głównym. Pamiętaj, by w podręcznym mieć te leki, które bierzesz stale i nie powinieneś omijać dawki – będziesz czuć się bezpiecznie w razie, gdy Twój bagaż zostanie zgubiony.
Punkt 2: zastanów się, co w danym miejscu / regionie będzie Ci potrzebne – np. w wielu krajach egzotycznych przydadzą Ci się środki chroniące przed ukąszeniami komarów.
2) sprawdź czy masz wszystkie potrzebne dokumenty
Masz już prawo jazdy, kartę kredytową, ważne paszporty, kupiłeś polisę ubezpieczeniową. Sprawdź teraz czy wszystko masz gotowe i wiesz, gdzie co jest! 🙂
Polisę najlepiej trzymaj też w telefonie komórkowym, by w razie problemów nie szukać jej nerwowo w skrzynce mailowej, którą akurat jak na złość masz tylko w laptopie.
Spakowani? To w drogę! 🙂
Dajcie znać, gdzie planujecie najbliższe podróże! 🙂
*Post powstał we współpracy z AXA Partners.
0 Comments