O tym, że kochamy się w pizzy neapolitańskiej już wiecie. W Warszawie niezmiennie kochamy Ciao a Tutti (zwłaszcza Ciao a Tutti Due, bo tam nam bardziej po drodze) oraz boskie Dwa Osiem. Zawsze lubiliśmy też pizzę z Mąki i Wody, chociaż przyznam, że daaaawno nas tam nie było – czas sprawdzić 🙂
Gdy jednak zobaczyłam u kogoś zdjęcia z Piselli, wiedziałam, że i tam muszę dotrzeć 🙂 Okolica totalnie nie nasza, ale za to całkiem blisko z Saskiej Kępy – jakieś 10-12 minut samochodem. A z Gocławia? Rzut beretem! Wiedziałam zatem, że załatwianie spraw na Gocławiu skończy się w Piselli. Tym razem zabrałam moją Mamę – od dawna tak jak my wyznawcę pizzy neapolitańskiej w Ciao.
Bez problemu znalazłyśmy niewielki lokalik. Przyjemny klimat, obrusy w biało-czerwoną kratkę i oliwa na stole. Ktoś na Instagramie napisał: mocna inspiracja Ciao a Tutti. Nie mi to rozsądzać, ale faktycznie klimat wnętrza trochę podobny.
W menu głównie pizza, ale są też przystawki, sałatki i zupa. Przeglądam je, ale wiem, że nie wcisnę i przystawki, i pizzy. Do wyboru z przystawek foccacia (10 zł), różne rodzaje bruschetty (14-16 zł), włoskie wędliny i sery (35 zł), carpaccio podawane z bruschettą (28 zł). Jest krem z pomidorów (12 zł) i 3 sałatki – z kurczakiem, łososiem i ze szpinakiem, pomarańczą i grana padano (24-30 zł). My jednak skupiamy się na stronie z pizzą.
Są oczywiście wszystkie klasyki – Marinara, Margherita, Prosciutto e Funghi, Capricciosa, Quattro Formaggi. Ja decyduję się na Salsiccia e Cipolla (sos pomidorowy / mozzarella / kiełbasa salsicccia / czerwona cebula – 25 zł). Moja mama wybiera Spinaci – sos pomidorowy / mozzarella / blanszowany szpinak z czosnkiem/ ser gorgonzola – 25 zł. Podoba mi się bardzo Bianca Prosciutto z mozarellą, prosciutto di Parma i oliwą z trufli (30 zł) – zdecydowanie do spróbowania kolejnym razem. Na początek jednak obowiązkowo idzie u mnie pizza z sosem pomidorowym. Pizze bianche zwykle zostawiam na kolejną randkę 😉
Już sam wygląd pizzy wskazuje, że będzie dobrze! Idealne ciasto z brzegami chrupiącymi na zewnątrz, ale miękkimi w środku. Przy takiej pizzy nigdy brzegów nie zostawiam, tylko maczam w oliwie i zjadłam z największą przyjemnością! Na pizzy dobre składniki, w odpowiedniej ilości i dobry sos pomidorowy. Zdecydowanie Piselli ląduje w naszym top 3 na pizzę w Warszawie 🙂 Tak, na pizzę neapolitańską, ale właśnie taką kochamy najbardziej! Teraz macie Ciao a Tutti na Mokotowie (przy Wawelskiej i przy Dąbrowskiego), Dwa Osiem latem nad Wisłą (bardzo czekamy na otwarcie w ciepłe dni!) i Piselli na Grochowie! 🙂 Pora jeszcze sprawdzić, jak sprawuje się Mąka i Woda… soon 🙂
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
PISELLI
ul.Olszynki Grochowskiej 21/ lok u3
nr tel: 799 070 599
Godziny otwarcia:
PON – ZAMKNIĘTE
WT- SOB 12.00-22.00
ND 12.00-20.00
15 Comments
makgajwer
W mąka i woda pizza (ciasto jest okropne) byłem 2 razy i nigdy tam nie wrócę. Poza tym te ceny: lampka białego wina jak np. Pinot Grigio 22-24, piwo 15!!!
Natalia
My bardzo lubiliśmy swego czasu Mąkę, ale już dość dawno nie byłam.. muszę sprawdzić czy nam nadal smakuje;)
majkaG
Polecam Quattro Piatti na Stępińskiej. Musicie odwiedzić!
majkaG
Polecam Quattro Piatti na Stępińskiej. Przeeeepyszna pizza !
Natalia
Właśnie się tam wybieram z koleżanką na lunch w przyszłym tygodniu 🙂 a makarony jak? Też warto?:)
Joanna Gonciarz
Piselli moim zdaniem skopiowała też wystrój La Mia Italia z Mokotowa. Porównując oferty warszawskich pizzerii mam często wrażenie, że tylko wyglądem naśladują włoską pizzę. Smak, ciasto… tego już zrobić nie potrafią. Oferta Piselli jest przeciętna jak dla mnie (jadłam 2 razy z Rodziną i nie byliśmy zadowoleni). Jeśli szukacie miejsc, gdzie można zjeść smacznie i w miłej atmosferze, a nie lubicie ciasnoty to mogę z czystym sumieniem polecić Cucciolinę na Ochocie przy Kopińskiej. Jest to pizzeria o australijskim charakterze, nieprzeciętnych smakach i niesamowitych deserowych pizzach. Więcej nie zdradzę, żeby ocenić – trzeba spróbować:).
Ewa Dąbrowska
Zastanawia mnie to podejrzenie o kopiowanie wystroju. Bo mnie, laikowi, drewniane stoły, obrusy w biało-czerwoną kratkę i fototapeta z widokiem wydają się raczej sztampowe, typowy “włoski vibe”. Nic odkrywczego w tym wystroju nie ma.. miejsce wygląda jak setki innych miejsc aspirujących do bycia “włoskimi”.
Natalia
Coś w tym jest 🙂
Natalia
Hey Joanna 🙂 Słyszałam inne opinie – o tym, że skopiowali wystrój z Ciao a Tutti, a chyba trochę tak jest jak pisze poniżej Ewa – że te obrusy w kratkę i widoki z Włoch to coś stosunkowo typowego i sztampowego w włoskich knajpkach i wiele tak ma… Co do samej pizzy, my akurat lubimy własnie ten neapolitański styl i prostotę, więc zdecydowanie i Ciao, i Piselli do nas trafia 🙂 I cudowne Dwa Osiem nad Wisłą, które ma bodajże 4 czy 5 smaków 🙂 ale o Cucciolinie już słyszałam, więc na pewno się wybierzemy sprawdzić 🙂
Agata S
My akurat za neapolitańską nie przepadamy, wolimy rzymskie ciasto 😉 Ale o dziwo i w Białym są już 2 miejsca z neapolitańską, więc spróbujemy w weekend, może w drugim lokalu będzie smaczniejsza 😀
Natalia
o proszę, czyli zdecydowanie robi się coraz popularniejsza wPL 🙂
Lena
Super reklamę zrobiliście tej restauracji – za 3 stolikami plus mój wszyscy gadali o tym, że są tu po waszej recenzji:) pizza faktycznie bardzo dobra, pyszne składniki i ciasto.
Natalia
Poważnie???? 🙂 Bardzo się cieszę, bo to pyszne miejsce:)))
Łukasz Bąkowski
Dlaczego takie przypalone te placki ?