O Kazimierzu Dolnym piszę nie po raz pierwszy, bo niezmiennie go uwielbiam za spokój, za spacery, za oderwanie od wielkiego miasta dostępne w 1,5 godziny drogi od domu, za liczne smakołyki i za najlepszą czekoladę gorącą i za najlepszą mrożoną, jaką kiedykolwiek piłam!

 

Pisałam też o Pensjonacie Vincent. Na przykład tu. Ale napiszę znów, bo i nowe letnie menu się pojawiło, i basen działa (chociaż pogoda niestety znów nieodpowiednia), bo za każdym razem zakochuję się w tym miejscu od nowa. Siedząc wieczorem na kanapie w lobby, przypominającym bardziej ciepłą, przytulną kawiarnię niż hotelową recepcję, słuchając spokojnej muzyki, można naładować się dobrym nastrojem na nadchodzący tydzień…

 

Pensjonat Vincent, Kazimierz Dolny

Maks na straży

 

Napiszę stosunkowo krótko, by nie przynudzać tym, którzy moje wcześniejsze wpisy czytali lub słuchali moich zachwytów osobiście.

 

ZA CO KOCHAMY VINCENTA?

Nie byłabym sobą, gdybym najpierw nie napisała o jedzeniu i rozkoszach podniebienia…

 

1) Kochamy zatem za Restaurację Kuchnia i Wino, w której menu układał Wojciech Modest Amaro i to on przekazał wiedzę tutejszemu Szefowi Kuchni. Restauracja niemal zawsze spełnia nasze oczekiwania. Obecnie nowym letnim menu na czele z zalewajką z ziemniaków i pora, na zakwasie z uszkami z farszem z kapusty (12 zł), pierogami z boczniakiem, orzechami włoskimi, serem i musem z suszonych pomidorów (39 zł). Bardziej tradycyjnie kaczką, chociaż podaną w sposób stosunkowo oryginalny: na buraczkach, z malinowo – balsamiczną galaretką oraz chutneyem z truskawek i rabarbaru (48zł).

 

zalewajka, Restauracja Kuchnia i Wino, Vincent

w pełnej krasie

pierogi z boczniakiem, Restauracja Kuchnia i Wino, Vincent

pierogi z boczniakiem, orzechami włoskimi i suszonymi pomidorami

 

Co do kaczki oczekiwania były spore – w końcu jestem świeżo po wspaniałej kaczce z Restauracji Różana w Warszawie, którą i ja, i moja 85-letnia Babcia zachwycałyśmy się kilka dni temu, o czym pisałam tu.

W Kuchnia i Wino kaczkę jadłam po raz pierwszy, ale było równie pysznie, choć inaczej. Mniej tradycyjnie. Mi jednak połączenie smaku kaczki, delikatnego puree ziemniaczanego, buraka, chutneya z truskawek i rabarbaru oraz malinowej, cieniutkiej  galaretki przypadło do gustu. Kaczka ponownie zyskała uznanie Maksa, więc jak widać wysublimowane gusta dają o sobie znać 😉 – oczywiście żart: ostatnio obok kaczki hitem są “paaaaróweczki”!

 

kaczka, Vincent

przepyszne połączenie

 

2) Kochamy Vincenta również za menu dziecięce w Restauracji Kuchnia i Wino. Mamy do wyboru m.in. dwa rodzaje spaghetti (z mięsem lub pomidorami), kotleciki rybne z ziemniakami, zupy. Ceny przyzwoite (od 7 zł za zupy do ok. 15 zł za spore danie z kotlecikami rybnymi), a menu wydrukowane na osobnej kartce, na której maluch znajdzie dla siebie również kolorowankę…

 

menu dziecięce, Restauracja Kuchnia i Wino, Vincent

kluuuuseczki

Pensjonat Vincent

obiad zjedzony, można poszaleć na kamyczkach

 

3) Kochamy Vincenta również za świeżo wyciskane soki z jabłka, marchwi czy selera (10zł), wychodzące poza standard “pomarańcz i grejpfrut”, za razową szarlotkę z sosem jagodowym i za lody własnej produkcji, zwłaszcza te o ciekawych smakach (kasztanowe!). Kochamy za pyszne śniadania, które na pewno jak już tym razem zjemy, do wpisu dorzucimy:), a tymczasem można podziwiać je tu. Granola moja miłość!

 

4) Kochamy wreszcie za przecudny wystrój, którego chyba lepiej nie opisywać, tylko pokazać Wam na zdjęciach..

 

Pensjonat Vincent

recepcja i bar

Pensjonat Vincent

obiad na powietrzu

Pensjonat Vincent, Kazimierz Dolny

mieszkaniec nr 1 – spotykamy go od 2010 roku!

Pensjonat Vincent

czas na chwilę relaksu

Pensjonat Vicent

“lobby”

Pensjonat Vincent, Kazimierz Dolny

romantycznie

Pensjonat Vincent

niewielki basenik

 

AKTUALIZACJA – 01.2020:

 

Do Pensjonatu Vincent wracaliśmy wielokrotnie. Ostatnio w styczniu 2020! To nadal miejsce, w którym cudownie się odpoczywa i cudownie spędza czas z rodziną, dzieciakami, przyjaciółmi, znajomymi. Pokoje nadal, mimo upływu lat, są urokliwe, podobnie jak restauracja na dole. Przyjemnie też posiedzieć w nastrojowej przestrzeni przy recepcji, zwłaszcza, gdy jesteście w dwie rodziny i dzieciaki śpią w swoich pokojach na górze.

 

Vincent_Kazimierz Dolny

 

 

magiczne miejsca Vincent

Jak spisuje się obecnie kuchnia w Hotelu Vincent? Obecnie restauracja nazywa się BOTANIKA i my zjedliśmy tam w styczniu baaaardzo smacznie! Smakowało nam chyba WSZYSTKO! Najbardziej zapadł w pamięć krem ziemniaczany z wędzonym pstrągiem, gołąbki czy razowa szarlotka.

Świetne też są pierogi z kaszą gryczaną, ziemniakami, cebulą, boczkiem i twarogiem.

 

krem ziemniaczany z pstrągiem

 

 

Gołabki z ziemniakamirazowa szarlotkaInformacje praktyczne:

Vincent – Sztuka wypoczynku

ul. Krakowska 11
24-120 Kazimierz Dolny
tel. +48 81 88 10 876

mob. +48 519 058 669

rezerwacje@pensjonatvincent.pl

 

Cenę pokoju najlepiej sprawdzić w konkretnym terminie 🙂