Za nami baaardzio intensywne dni! Lot ze Szwecji do Sopotu, potem mnóstwo emocji w związku z nagrodami dla Deseo, a od czwartku znowu Szwecja. Dzieję się! I bardzo dobrze 🙂 Ale nie zostawimy Was w sobotę bez wpisu w ramach cyklu “Poznaj lepiej polskie marki”.  Szczególnie,  produkty tej marki towarzyszą nam w ciągu ostatnich kilku dni 🙂

W tym tygodniu odpoczywamy od tematów dziecięcych i skupiamy się nad czymś dla Mam czyli kosmetykach! Firmę 4 szpaki śledzę już od dłuższego czasu i bardzo podziwiam za sposób, w jaki prowadzą swój biznes. To historia firmy, która od dwuosobowej działalności i czasów, kiedy miesięcznie powstawało kilkadziesiąt kostek mydła, doszli do jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek kosmetycznych  w Polsce tworząc prężnie rozwijającą się firmę, która co chwila rozszerza ofertę o nowe produkty.

A wszystko wzięło się z pasji Magdy i Tomka, czyli założycieli 4 szpaków, którzy uwierzyli w potencjał tworzenia i sprzedaży kosmetyków naturalnych. Zaczęli od produkcji mydeł w kostce, których sami używali i dzielili się nimi z rodziną i znajomymi. Później rozszerzyli domową manufakturę o inne kosmetyki, aż w końcu okazało się, że muszą zająć się tym na większą skalę, bo nagle  wszyscy dookoła po prostu chcieli więcej i domagali się nowych produktów.  Uwielbiam firmy, za którymi stoi pasja no na pewno kawał ciężkiej pracy, bo tej przez lata rozkręcania firmy na pewno nie brakowało.

A skąd nazwa 4 szpaki? Czwórka wzięła się od czterech członków rodziny założycieli firmy – wspomnianych już Magdy i Tomka oraz ich synów – Jurka i Józia. A Szpaki? Szpaki po prostu któregoś razu przyleciały na ich balkon, wpadły im w oko i stały się naturalną inspiracją . To piękne, mądre i sprytne ptaki więc wpasowały się w ideę marki. 

 

Oferta 4 szpaków jest obecnie tak szeroka, że w jednym wpisie nie damy rady Wam jej nawet streścić. Na chwilę obecną w sklepie internetowym znajdziecie: mydła naturalne, produkty do pielęgnacji włosów, produkty do pielęgnacji twarzy, kosmetyki do ciała, dezodoranty, olejki, peelingi, a nawet świece sojowe. A w każdej tej kategorii wiele naturalnych produktów. Dlatego skupimy się na produktach, które przetestowałyśmy na własnej skórze i które polecamy. W roli testerek: Natalia w kamperze w Szwecji (oraz na krótkim służbowym wypadzie do Sopotu) oraz Jadzia, która zabrała kosmetyki na wyjazd na Mazury. 

 

 

 

4 szpaki Szwecja

 

4 Szpaki

 

 

Pierwszym produktem, który chcemy Wam polecić to zestaw Travel Set. Opis na stronie brzmi “Cześć, właśnie spakowaliśmy Cię na wyjazd. Kompaktowo, uniwersalnie i jak zawsze naturalnie”. I coś w tym jest bo zestaw podróżny od Czterech Szpaków zawiera wszystko co niezbędne w bardzo kompaktowym (ale wciąż pięknym) opakowaniu. Jak się domyślacie nasza łazienka w kamperze jest malutka, nie ma tam miejsca na kosmetyczki wielkości walizek 🙂 Zestaw travel set spisuje się tam idealnie! Set ten przydał mi się również, kiedy ze Szwecji musieliśmy polecieć na 3 dni do Sopotu. Mieliśmy ze sobą tylko bagaż podręczny, zestaw travel set zmieścił się tam idealnie i beż żadnych problemów mogłam zabrać go ze sobą na pokład samolotu. W secie znajdują się mini wersje: szamponu uniwersalnego w kostce, dezodorantu cytrusowo-ziołowego w kremie, odżywczego supekremu oraz mydła len i Rrumianek. Dla mnie to kosmetyczny strzał w 10! A do tego przez to, że są to produkty naturalne bez problemu mogą używać ich także dzieciaki. Na wakacje dla całej rodziny w sam raz!

 

Kolejny kosmetyk, który polecam to Superkrem – odżywczy kosmetyk uniwersalny  Coś dla kosmetycznych minimalistów. Można go stosować do twarzy, rąk, całego ciała – do wszystkiego. Podróż kamperem to nie jest czas, kiedy stosujemy  wieloetapową i pochłaniającą dużo czasu pielęgnację. Tutaj sprawdzą się proste, wielozadaniowe kosmetyki z których mogę korzystać ja, ale też reszta ekipy. I taki właśnie jest Superkrem, po prostu super!

4 szpaki krem

 

 

dezodorant_4 szpaki

 

 4 szpaki_szmapon.

 

 

[Jadzia] Ja kosmetyków od 4 szpaków używam już od dobrych kilku lat więc z przyjemnością polecę Wam moich ulubieńców. Po pierwsze to ich mydło w płynie korzenna kola, od którego zaczęła się moja miłość do tej marki. Umyłam ręce podczas wizyty u znajomych w mieszkaniu i WOW! Co tak pachnie? Jak to możliwe, żeby mydło do rąk pachniało w taki oszałamiający sposób! To jeden z tych produktów, których zapach uzależnia. Od kiedy złożyłam pierwsze zamówienie to mydło to stały element naszego domowego wyposażenia. Co ważne mydło możecie zamówić w pojemnikach o pojemności  2l i  dolewać do mniejszych buteleczek. Ekonomicznie i ekologicznie i bez obaw, że nagle  zabraknie Waszego ulubionego produktu. W ofercie 4 szpaków jest wiele innych mydeł zapachowych i za każdym razem korci mnie, żeby zamówić coś nowego, no ale co poradzę, że i tak zawsze kończę z korzenną colą…

Moim hitem jest także ultra lekki krem do twarzy, idealny na letnie miesiące. Powstał na bazie owoców i występują w nim one pod postacią dwóch różnych substancji – olejów czyli emolientów i natłuszczaczy oraz ekstraktów czyli wyciągów, esencji. Ten krem to prawdziwa bomba niezbędnych dla cery witamin: A, B i E. Dodatkowo obecność pantentolu koi skórę, pomagając utrzymać jej optymalny stopień nawilżenia, a betaina ją zmiękcza, a także oczyszcza.  Ten krem działa jak łagodzący kompres dla skóry zmęczonej opalaniem, wiatrem czy solą morską. Używam go nawet kilka razy w ciągu dnia! Jego delikatna, odżywcza, przy czym nietłusta formuła nawilża i wygładza skórę, a jednocześnie wchłania się w mgnieniu oka. 

No to teraz produkty, do których wcale nie byłam taka przekonana 🙂 Czyli dezodorant w kremie i szampon w kostce. Lata używania tradycyjnych kosmetyków robią swoje i nie tak łatwo zmienić swoje nawyki i przyzwyczajenia, a jednak okazuje się, że warto spróbować! Dezodorant w kremie to zdrowsza alternatywa dla antyperspirantów, który zamiast blokować pozwala skórze naturalnie oddychać, ale maskuje i niweluje nieprzyjemny zapach. Do tego produkt ten odżywia i regeneruje skórę pod pachami kojąc odrażenia. Do tego boski zapach cedru i paczuli! Dla mnie produkt doskonały!

 

Drugi produkt, do którego używania nie byłam przekonana to szampon w kostce! A to wygodna, wydajna i przyjazna środowisku alternatywa dla tradycyjnych szamponów, zamkniętych w plastikowych butelkach. Produkt świetnie się pieni i myje włosy, a starannie dobrane naturalne składniki niosą szereg korzyści dla włosów. A to przy tym wszystkim przyczyniamy się do redukcji plastiku na świecie. Kostka z szamponem zajmuje też dużo mniej miejsca niż butelka, a wydajność takiego szamponu jest dużo większa więc to kolejny świetny produkt do zapakowania do walizki czy plecaka. 

 

To nasi kosmetyczni przyjaciele tegorocznych wakacji. A co od 4 szpaków zwróciło jeszcze naszą uwagę? Ja na pewno chciałabym spróbować zestawu o zapachu truskawek i werbeny,  wyobrażam sobie jak bosko musi pachnieć to połączenie, półkuli kąpielowej o zapachu cytryny i rozmaryn – kąpiel w wannie po miesiącu w kamperze to będzie coś! Czy wręcz stworzonych na wakacje balsamu do ust o zapachu mięty i czereśni. Coś czuję, że to dopiero początek naszej przygody z kosmetykami naturalnymi od 4 szpaków bo może nie jesteśmy kosmetycznymi freakami, ale te kosmetyki dają nam mnóstwo radości!

A na sam koniec zwróćcie jeszcze uwagę na  autorskie, kolorowe etykiety i pozostałe elementy identyfikacji wizualnej zaprojektowane przez polskiego ilustratora – Przemka Sokołowskiego dla 4 szpaków. Przepiękne 🙂