Ramen od jakiegoś czasu zajął miejsce sushi, zupy pho i burgerów i stał się jednym z tych modnych dań, które każdy chce jeść. W Warszawie swego czasu ramenów było na pęczki, ostatnio mam wrażenie nieco ucichły, ale nadal „gdzie zjeść dobry ramen?” to pytanie, które powraca. Na takie pytanie zawsze odpowiadaliśmy: nie jesteśmy specjalistami od ramenu, ale nam smakował tu i tu. Nadal specjalistami nie jesteśmy – nadal nie byliśmy w Japonii, skąd ramen pochodzi, ale mam nadzieję, że w końcu nadrobimy i będziemy mogli się mądrzyć o ramenach, ile wlezie 😉 Oby jak najszybciej, bo Japonia jest od dawna na liście podróżniczych i kulinarnych marzeń. Do Japonii nie pojechaliśmy, ale pojechaliśmy do Poznania, a tam działa Yetztu, które z ramenu słynie.

 

W menu też kilka przystawek, ale to ramen jest tu bohaterem  – pożywna, pełna dodatków zupa, gdzie kluczową rolę odgrywa pszenny makaron własnej roboty i aromatyczny bulion. Rodzaje ramenu w Yetztu wypisane są na tablicy, ale obsługa najpierw dopytuje czy znamy już ich restaurację i wszystko bardzo klarowanie i cierpliwie tłumaczy.

 

ramen, gdzie na ramen, Yetztu, Poznań, ramen w Yetztu, kuchnia japońska

 

Do wyboru rameny klasyczne – shio (wontony, jajko, warzywa – 25 zł) i shoyu (kurczak, jajko, warzywa – 25 zł) – lżejsze i bardziej klarowne. Są też rameny yetztu special – bardziej gęste,  bardziej zdecydowane w smaku. Do wyboru Kamo (kaczka, jajko, warzywa – 32 zł), Yakitori (szaszłyki z kurczaka, jajko, warzywa – 32 zł), Tahintu (boczek chashu, mielone mięso, jajko, warzywa). Jest też opcja wege, czyli Vegio z tofu, jajkiem i warzywami – 25zł. Na stole sezam, który można zetrzeć i doprawić nim ramen, olej chili własnej roboty i sos sojowy. Zamawiamy Shio i Tahintu. Moje shio jest delikatne, ale aromatyczne. Makaron smaczny, sporo szczypiorku, dymki, do tego jajko i wontony, które uwielbiam. Doprawiam zupę sezamem, sosem sojowym i ostrym olejem i smakuje wybornie! Porcja jest spora i cieszę się, że nie zamówiliśmy żadnych przystawek. Tahintu  to propozycja dla mięsożerców – sporo mięsa, aromatyczny, znacznie cięższy wywar – Łukaszowi zwykle podejrzliwie nastawionemu do ramenów, smakuje i wyjada niemal wszystko.

 

Na ramen chcieliśmy wrócić ze znajomymi kolejnego dnia i spróbować przystawek, jednak brak wolnych stolików sprawił , że zmieniliśmy plany. Jeśli zatem zamarzy Wam się świetny ramen, odpowiedź jest jedna: Poznań i koniecznie rezerwacja w Yetztu! 🙂

 

INFORMACJE PRAKTYCZNE:

YETZTU

Ich profil na Facebooku – TU.

ul. Krysiewicza 6, POZNAŃ

tel. 61 840 17 12

godziny otwarcia:

wtorek-piątek: 14:00 – 22:00

sobota: 12:00 – 22:00

niedziela: 12:00 – 20:00

poniedziałek: Zamknięte.