Spis treści
- 1) GRA KARCIANA SAPIENS – HISTORIA CZŁOWIEKA
- 2) GRA GO FISH – PAŃSTWA I FLAGI
- 3) ABSOLUTNIE FANTASTYCZNE LABIRYNTY
- 4) ABSOLUTNIE FANTASTYCZNE DINOZABAWY
- 5) PODRÓŻNE ŁAMIGŁÓWKI DINOZAURY – WYGODNE OPAKOWANIE
- 6) BOOGIE BOARD – TABLICA DO PISANIA I RYSOWANIA
- 7) KOMPAKTOWE KOLOROWANKI W ROLCE
- 8) KREDKI LUB FLAMASTRY – UROCZE, W KOMPAKTOWYM OPAKOWANIU
- 9) KOLOROWANIE I NAKLEJKI
- 10) GRA STRATEGICZNA Z NAUKĄ LICZENIA – ZWIERZAKI NA WSI
- 11) MAŁE GRY NA PODRÓŻ, W KTÓRE MOŻNA GRAĆ SAMEMU – MINI GAMES
- 12) ZESZYTY DO KREATYWNEGO RYSOWANIA
- 13) MIKRO PUZZLE – MAPA ŚWIATA
- 14) UKOCHANE DOBBLE W PLAŻOWEJ WERSJI
- Podobne wpisy
Zabawki podczas podróży to temat niemal kontrowersyjny! Jak to rozegrać, by wszyscy byli zadowoleni??? By dzieciaki miały czym się zająć, a byś Ty nie musiała zabierać dodatkowej walizki pełnej ich gadżetów, gier i przytulanek? Często pytacie, jak to jest u nas i często piszę, że nieco inaczej szykujemy się do podróży samochodem, a inaczej do tej samolotem.
Przy podróżach samochodem mamy więcej luzu – zawsze można więcej upchnąć, prawda? 🙂 Chociaż przyznam Wam szczerze, że my jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami układania tetrisa w bagażniku i preferujemy jedną, dwie walizki niż miliony toreb i torebeczek. Nie ma jednak co się oszukiwać – do samochodu nawet duża gra planszowa się zmieści 🙂 A jeśli jeszcze samochód ma schowek w bagażniku, to bajka! Można tam napchać trochę gier na potem i pokazać je dzieciom dopiero po tygodniu czy dwóch. Przy podróżach samolotem staramy się jednak ograniczać i stawiać na zabawki angażujące i kompaktowe – to słowa klucz! 🙂 Co prawda, już nie pakujemy się w jedną dużą walizkę na miesiąc 😉 Odkąd nie zabieramy wózka, mamy więcej rąk i walizki bierzemy dwie, ale nadal tłumaczymy dzieciom, że 10 przytulanek oraz 3 duże planszowe gry to nie jest dobry pomysł 😉
Tym razem mamy kilka mega hitów! 🙂 Te HITY to nie są zabawki na raz, tylko takie, do których się wraca. A ich mały format zwykle sprawia, że sprawdzają się i w samochodzie, w i samolocie, i w restauracji 🙂 Ponownie zabawkowe polecajki szykujemy wspólnie z Moi Mili.pl, bo już chyba wiecie, że Kaja o zabawkach wie wszystko, a w swoim zabawkowym sklepie ma masę cudowności dla dzieciaków w różnym wieku! 🙂 Tym razem przed Wami zabawki, które będą z nami ponad miesiąc w podróży – za nami już ponad 10 dni w trasie. Oto ulubieńcy! 🙂
Gotowi na listę? 🙂 Łapcie na teraz, na podróże jesienią, zimą i na przyszły rok! Takich czasoumilaczy nigdy nie za wiele! 🙂 I bez obaw – sprawdzą się również w domu! 🙂
1) GRA KARCIANA SAPIENS – HISTORIA CZŁOWIEKA
Nie bez powodu zaczynam właśnie od niej! Od chwili, gdy Maks i Jagoda poznali ją kilka dni temu, grają w Sapiensa non stop!!! Kilka razy dziennie, wszędzie! Ba! Nikt już nie prosi o bajkę czy grę na telefonie w restauracji, od razu wyciągają Sapiensa. Gra Sapiens nawiązuje do różnych okresów historycznych, do typowej architektury, przedmiotów, dawnych władców. Dla starszych dzieciaków ma zatem również walory edukacyjne – 7 różnych epok – np. prehistoria, Starożytny Egipt, Cesarstwo Rzymskie, Średniowiecze, Oświecenie, Przyszłość. Zadaniem graczy jest uzbieranie wszystkich kart z danej epoki – gdy gracz je ma, woła Sapiens.
W grę można grać już w dwie osoby, więc u nas Maks i Jagoda najwięcej grają we dwoje i świetnie się przy tym bawią, a rodzice mają nieco oddechu 😉 Można też grać w więcej osób, więc super sprawdza się też jako gra rodzinna na kolacji, w pokoju hotelowym czy w domu 🙂
Gra polecana dla dzieci od 3 roku życia, chociaż nie wiem czy dla trzylatków, pomimo ściągi, nie będzie za trudna. 4-5 latki na pewno chętnie zagrają! Jagoda jest wielką fanką! 🙂
Gra ma bardzo kompaktowy rozmiar i fajne opakowanie z gumeczką i materiałowym woreczkiem na karty – zmieścisz ją nawet do swojej niedużej torebki, jeśli wybieracie się tylko na kolację. Grę znajdziecie TUTAJ. Polecam bardzo, bo to HIT!!!
2) GRA GO FISH – PAŃSTWA I FLAGI
Na podobnej zasadzie jak Sapiens, działa gra Go Fish z państwami i flagami. Tutaj również gracze zbierają karty z określonej grupy – np. Oceania, Ameryka Środkowa czy Południowa Europa. Tu również gracz dopytuje o karty pozostałych graczy i tworzy taką strategię, by uzbierać jak najwięcej grup po 4 karty. Dodatkowo gra ma walory edukacyjne – karta danego ma nie tylko jego flagę, ale również informacje o stolicy danego kraju, liczbie mieszkańców i jakąś ciekawostkę na temat państwa lub jego mieszkańców. Można się np. dowiedzieć, że w Papua Nowa Gwinea jest 850 różnych języków, a w Meksyku narodziła się kukurydza, czekolada i papryczki chili, że duńska flaga jest najstarsza na świecie, a Izrael jest jedyną liberalną demokracją na Bliskim Wschodzie. Dodatkowo wszystkie informacje są w języku angielskim, więc dla dzieciaków, które uczą się języka, świetny trening!
Z uwagi na to, że tutaj przydaje się umiejętność czytania, dodatkowo po angielsku, Maks jest wielkim fanem gry, Jagoda dopiero uczy się radzić sobie, zbierając karty po kolorach cyferek i opisów. Dla starszaków i nawet dla dorosłych super! Grę kupicie TU.
3) ABSOLUTNIE FANTASTYCZNE LABIRYNTY
Często pytacie o rozrywki w podróży dla starszych dzieciaków – 8, 9 czy 10 lat. Pytacie mnie nawet o nastolatki, ale w tej kategorii jeszcze nie czuje się kompetentna 🙂 Natomiast okazuje się, że dla wymagającego 10-latka Absolutnie Fantastyczne Labirynty są faktycznie fantastyczne. W książce znajduje się aż 100 przeróżnych, łatwiejszych i trudniejszych labiryntów i przy niektórych naprawdę trzeba pogłówkować! Dodatkowo nie są to nudne czarno-białe labirynty, tylko pomysłowe, pełne przygód kolorów, przeróżnych przedmiotów i grafik.
Książka czy też może raczej zeszyt ćwiczeń z labiryntami to duży format, ale jest dość lekka, więc w sam raz do plecaka dziecka lub do podręcznej walizki. Labirynty znajdziecie TUTAJ.
4) ABSOLUTNIE FANTASTYCZNE DINOZABAWY
Fajna opcja z tej samej serii to również Absolutnie fantastyczne dinozabawy. Tutaj zadania są już bardziej zróżnicowane niż w przypadku labiryntów, a motywem przewodnim są oczywiście dinozaury. Czasem szukanie różnic, czasem rysowanie, czasem prace inspirowane własną wyobraźnią. W odróżnieniu od labiryntów, które dla 4-5 latka są dość trudne, dinozaury będą w sam raz dla młodszych dzieci, ale te starsze, jeśli lubią prace kreatywne i rysowanie, też na pewno znajdą w dinozabawach coś dla siebie. Nie muszę dodawać, że to idealny gift dla wszystkich fanów dinozaurów – tutaj wszystko się kręci właśnie wokół nich! 🙂
Po dinozabawy śmigajcie TU.
5) PODRÓŻNE ŁAMIGŁÓWKI DINOZAURY – WYGODNE OPAKOWANIE
Kolejna propozycja dla małych fanów dinozaurów – tym razem niewielkie metalowe pudełeczko, a w nim notesik z zadaniami i ołówek. W opakowaniu 50 różnych zagadek o rosnącym stopniu trudności – szukanie różnic, dopasowywanie cieni, ciągi obrazków. Niektóre są naprawdę trudne! Dla dzieci metalowe pudełeczko jest tutaj dodatkowym plusem – trochę jak pudełko na skarby!
Dla dzieciaków od 5 roku życia, ale te trudniejsze wymagają też chwili zastanowienia się od starszych dzieci. Łamigłówki z dinozaurami są analogiczne jak te, które Jagoda ma z jednorożcami i o które często pytaliście. Niestety jednorożce akurat “wyszły”, ale dino też są fajne!:) Zasady te same! 🙂 Zadania z dinozaurami znajdziecie TU.
6) BOOGIE BOARD – TABLICA DO PISANIA I RYSOWANIA
Pamiętacie takie tabliczki, po których pisało się rysikiem, a potem jednym ruchem można było wszystko zmazać i rysować od nowa? Można powiedzieć, że tablica Boogie Board wykorzystuje ten sam insight, ale robi to w sposób totalnie zadziwiający i powodujący wrażenie “wow!”. To półprzezroczysta tablica, która kształtem przypomina paletę malarza. Paleta ma specjalny rysik, którym piszemy i rysujemy. Ogromnym plusem jest tu półprzezroczysty charakter tablicy – można nie tylko narysować, to co Ci w duszy gra, ale również przerysowywać inne rysunki np. z kolorowanek.
Tylko uwaga: tu nic nie przesuwasz, by wyczyścić planszę. Tu po prostu naciskasz guzik …wszystko znika. Tablica to dość drogi wydatek, ale wydaje się sensowny – poza rysowaniem, może się przydać np. do nauki pisania. Tablicę możecie zamówi TU.
7) KOMPAKTOWE KOLOROWANKI W ROLCE
Uwielbiam małe, kompaktowe opakowania nie od dziś. Są wygodne i pomysłowe. Kolejne z takich rozwiązań to kolorowanki w rolce! Maleńkie podłużne pudełeczko, a w środku 2 metry zadań i kolorowanek. Na koniec wystarczy je zwinąć i z powrotem włożyć do pudełka, więc kartki z rysunkami nie przewalają się wszędzie w torebce, a potem nie słyszysz: “Mama, ale to się pogięłoooo!”. Poza kolorowanką w pakiecie kredka z wkładami w różnych kolorach, ale można też używać innych kredek 🙂
W esklepie Moi Mili znajdziecie kolorowanki w rolce z różnymi motywami – u nas Maks ma kosmos, a Jagoda leśnych przyjaciół. Po leśnych przyjaciół śmigajcie TU. A zadania dla fanów kosmosu znajdziecie TU.
Forma tutaj zdecydowanie robi robotę – nie dość, że zajmuje mało miejsca, to jeszcze podoba się dzieciakom!
8) KREDKI LUB FLAMASTRY – UROCZE, W KOMPAKTOWYM OPAKOWANIU
Do kolorowanek w rolce i do każdej innej kredki też się przydadzą! 🙂 Te od Djeco wyglądają pięknie i są odpowiednio malutkie! 🙂 U nas małe rysuneczki sprawiły, że Jagoda od razu się w nich zakochała. Kredki znajdziecie TUTAJ.
Dla dzieciaków, które wolą malowanie flamastrami świetnie się sprawdzą pachnące małe potworki! 🙂 Malutkie podkreślacze w równie kompaktowym opakowaniu – sama bym ich używała, chociażby do moich notatek w bullet jorunal! Pytanie tylko czy Maks mi je odda! Zwłaszcza, że te wydają się idealne i do rysowania w podróży, i do szkoły. Dobra, już zapowiedział, że oczywiście, że będzie je zabierał do szkoły 😉
9) KOLOROWANIE I NAKLEJKI
Kolorowanie to jedno, ale wiadomo, że cudownie angażujące są zwykle też naklejki. A najlepiej zabrać coś, co ma i to, i to! 🙂 Łapcie cudną książeczkę w kształcie uroczego paryskiego domku, a tam masa do kolorowania i aż 145 pięknych graficznie naklejek, którymi można urządzać pokoje, wyposażyć kuchnię czy dodać rośliny czy zwierzaki do swojego obrazka. Książeczkę znajdziecie TU.
10) GRA STRATEGICZNA Z NAUKĄ LICZENIA – ZWIERZAKI NA WSI
Kolejna gra karciana, a zatem w małym, wygodnym opakowaniu – my zabieraliśmy ją chociażby na spacery po Stambule i dzieciaki grały podczas czekania na posiłek czy wtedy, gdy rodzice w ramach przerwy popijali turecki cay. Na kartach zobaczycie różne zwierzaki, a zadaniem graczy jest tworzenie równań (prostych – dodawanie do 10). Jest zatem ćwiczenie matematyki i zdolności strategicznych. Podobnie jak w Sapiens, w tę grę również można grać już w dwie osoby, ale można też w większej grupie. Gra dostępna jest TUTAJ.
11) MAŁE GRY NA PODRÓŻ, W KTÓRE MOŻNA GRAĆ SAMEMU – MINI GAMES
Wiadomo jak to jest – partner do grania nie zawsze jest! Czasem podróżujemy z jednym dzieckiem, a rodzice chcą chwile odetchnąć. Czasem rodzeństwo nie ma akurat ochoty na wspólne gry, a przed nimi długa podróż samochodem czy samolotem. Na taką okazję super sprawdzają się gry z indywidualnymi zadaniami – takie są labirynty, o których pisałam na początku. Takie są tez gry z serii Mini Games, o których już kiedyś pisałam Wam na blogu! 🙂 Ale powtórzę, bo wyszukiwanie różnic z tej serii mamy ze sobą również teraz! 🙂
Pod TYM linkiem znajdziecie Mini Games z zadaniami indywidualnymi. Każda ma 30 ślicznie wydanych kart z zadaniami z tej samej kategorii (np. szukanie określonych przedmiotów czy wyszukiwanie różnic) i ołówek w pakiecie. U nas ostatnio totalnie uratowały sytuację, gdy z tylnego siedzenia słychać było: Ale mi się nudzi!! W tej formie znajdziecie też gry do grania we dwójkę – np. statki czy bardzo fajne na podróże samochodem – Odgadnij moje imię 🙂
12) ZESZYTY DO KREATYWNEGO RYSOWANIA
Zeszytów do kolorowania, rysowania, tworzenia w podróży nigdy nie za wiele. Jeśli dzieciakom znudziło się ot po prostu rysowanie na kartce wg własnych pomysłów, tutaj mają sporo podpowiedzi. TA książeczka skupia się na łączeniu punktów / kropeczek i może ćwiczyć znajomość cyferek. Dorysowywanie elementów różnych ludzików znajdziecie TUTAJ.
13) MIKRO PUZZLE – MAPA ŚWIATA
Kolejna zabawka, która zwykle jest duża, a w tej wersji wciśniesz ją wszędzie! 🙂 Bo przecież puzzle to często duże pudełka, zwłaszcza te, które mają spooooro elementów. Mapa świata ma 150 (!!!!) maleńkich elementów ukrytych w zgrabnej fiolce. Maks na początku był przerażony i uznał, że tak małych nie ułoży… A jednak! Udało się i rzeczywiście pochłonęło go to na całkiem sporo czasu!
14) UKOCHANE DOBBLE W PLAŻOWEJ WERSJI
Dobble nie trzeba nikomu przedstawiać, bo tę grę chyba zna już każdy! 🙂 Wygodna i taka, w którą można grać wszędzie. W dwie osoby lub rodzinnie. Szybka i nie wymagająca ani skomplikowanych instrukcji, ani dużo miejsca, ani przygotowań. I zawsze jest z nią duuużo śmiechu! Idealna na wakacje! 🙂 Plażowe DOBBLE mają 2 dodatkowe zalety – są wodoodporne – można zatem grać na plaży, przy basenie, na leżaku i karty się nie niszczą i w przeciwieństwie do klasycznej wersji nie są w metalowym pudełku, a w leciutkim, siateczkowym woreczku.
Do wakacyjnej wersji dostosowane są też obrazki na kartach – płetwy, palmy, leżaki, kostiumy kąpielowe, ryby, piłki.
My jeszcze tego nie trenowaliśmy, bo na razie na naszej trasie basenów i plaż niewiele, ale oczywiście do grania w innych miejscach też się nadaje! 🙂 Plażowe, wodoodporne Dobble znajdziecie TU!
To tyle z naszych hitów w tej podróży! 🙂 Dam Wam znać, jak skończymy wyprawę po miesiącu, które zostały największymi HITAMI!!:) A które najbardziej Wam się podobają? 🙂
3 Comments
DobraFanfikcja
Szczerze powiem, że trudne pytanie zadałaś na końcu, bo podobają mi się wszystkie bardzo! Aż żałuję czasem, że nie mam dzieciaków, wyobrażam sobie, ile radości byłoby z tych zabawek! Jak zawsze jestem pod wrażeniem, jak starannie dobierasz sklepy, z którym współpracujesz – widać ewidentnie, że wszystkie te zabawki są świetnie przemyślane i też po prostu bardzo estetyczne.
Natalia
Hey 🙂 Akurat nasza współpraca z Moi Mili to taka wzajemna symbioza 🙂 Kaja też prowadzi bloga – można powiedzieć, że bardziej parentingowego, sporo o atrakcjach dla dzieci, z tego wyrósł jej sklep z zabawkami 🙂 Ona wybiera te cuda, dzieciaki się bawią, ja piszę i donoszę kolejnym osobom, bo nie każda mama ma czas grzebać i szukać pomysłów 🙂 Ja mam tego czasu mało, więc słucham się Specjalistki od zabawek: )
Kami
Wszelkie książeczki, łamigłówki, gry czy kolorowanki też znajdują się w naszym niezbędniku podróżnym. Oprócz tego zgłasza na zagraniczne wojaże zabieramy ze sobą Smart Kid Belt by w razie trudności w wynajmie auta z fotelikiem mieś alternatywę i zapewnić dziecku bezpieczną i komfortową podróż podczas całego pobytu.