Spis treści
Straciłam już rachubę, ile razy byliśmy w Bangkoku. Z jednej strony dlatego, że trochę tych razów było, z drugiej dlatego, że często podczas jednej podróży do Tajlandii czy generalnie do Azji byliśmy dwa razy. Tu zaczynaliśmy, tu walczyliśmy z jet lagiem, to przyzwyczajaliśmy brzuchy do azjatyckiej kuchni, obiadów na śniadanie i hektolitrów wody z kokosa czy zielonej herbaty. Tu też zwykle zjadaliśmy ostatniego pad thaia, ostatniego kokosa, ostatnie mango sticky rice. W tym roku śmiejemy się, że w Bangkoku byliśmy częściej niż w jakimkolwiek innym mieście poza Warszawą, Trójmiastem czy Poznaniem. Czujemy się tu już prawie jak u siebie, mamy swoje miejsca, swoje zaułki. Zawsze sentyment zostaje, gdy po raz ostatni wsiadamy w taksówkę i odprawiamy się na wielkim lotnisku Suvarnabhumi.
Przez te wszystkie wizyty w Bangkoku myślę, że odwiedziliśmy 10 lub więcej hoteli. Czasem na jedną noc, czasem na dłużej. W centrum miasta, przy lotnisku, w ukochanym Chinatown. Wybraliśmy 5 ulubionych, którymi chcemy podzielić się z Wami:
1)EASTIN GRAND HOTEL SATHORN
Ostatni, bo właśnie z niego do Was piszę 🙂 Często pytaliście o niego na Facebooku. Dla mnie to strzał w dziesiątkę – Łukasz wybrał idealnie. Dzisiaj zadeklarowałam, że przy następnej wizycie w Bangkoku też chcę tu mieszkać i oficjalnie ogłaszam to też tu 🙂 Przyjemne pokoje, dobra lokalizacja, świetne widoki, zwłaszcza, gdy masz pokój np. na 25 piętrze jak my teraz. Ale to, co najbardziej urzeka to basen na 14 piętrze z niesamowitym widokiem na wieżowce Bangkoku (m.in. na sławną State Tower i hotel lebua) oraz… śniadania.
Nie wiem czy kiedyś Wam o tym mówiłam, ale hotelowe śniadania to dla mnie punkt baaaardzo ważny i zdecydowanie mocno wpływa na ocenę hotelu. Śniadanie w Eastin Sathorn przetestowaliśmy od razu po przylocie. Wylądowaliśmy o 4.05, nim odebraliśmy bagaże i dojechaliśmy była 5.40, a śniadanie od 6.00… Byliśmy zmęczeni i głodni, a ukochane flat noodles (smażony makaron ryżowy) i wybór dim sumów był najlepszą nagrodą. Jeśli dodamy do tego miso, sushi, duży wybór, owoce, wypieki, omlety i świeżo wyciskane soki, mamy raj o poranku! Polecam bardzo!
Aha, mają też świetne tajskie jedzenie – do zjedzenia nad basenem albo w środku nocy, gdy na jet lagu dopadnie Was głód, a jak jesteście z dzieckiem i tajskiego nie lubi, zawsze znajdą się całkiem dobre fusilli pomodoro. I co ważne w porze deszczowej – jest sala zabaw dla dzieciaków, a pani Tajka chętnie się z nimi bawi 🙂
Koszt pokoju dla dwóch osób z łóżeczkiem dla malucha i śniadaniem ok. 450-600 zł zależnie od sezonu. Eastin Sathorn możecie zarezerwować TU. Tam też znajdziecie więcej informacji 🙂
2) SHANGHAI MANSION HOTEL CHINATOWN
Chinatown to jedno z naszych ulubionych miejsc w Bangkoku. Uwielbiamy tu zaglądać wieczorami, gdy ulica Yaowarat tętni życiem, a Ty przeciskasz się wśród tłumów i stoisk z jedzeniem, sokami z granatów, świeżymi kokosami i mango sticky rice w plastikowym pudełku. Uwielbiamy Chinatown za dnia – zupełnie inne, cichsze, spokojniejsze, ale nadal z klimatem. Wielokrotnie to właśnie tu była nasza baza, a z 3 miejsc, które w chińskiej dzielnicy testowaliśmy zdecydowanie wygrywa Shanghai Mansion Hotel. Wiem, że co najmniej kilkoro z Was z tego polecenia już korzystało! Klimatyczny, stylowy hotel z pokojami, które na pewno zapamiętasz w odróżnieniu od wielu 4 czy 5 gwiazdkowych hoteli, w których wszystkie pokoje zdają się wyglądać tak samo. I śniadanie!!!
Gdy tam spaliśmy, nie wykupiliśmy śniadań. Obawialiśmy się jet lagu (i słusznie) i tego, że i tak nie wstaniemy na śniadanie (i słusznie!). Zajrzeliśmy tam innym razem – wybierzcie koniecznie opcję azjatycką z dim sumami, smażonym makaronem i świeżo wyciskanymi sokami. Cenowo? Ok. 300-400 zł za dobę – zależy czy ze śniadanie czy bez. BTW śniadanie koniecznością nie jest – gdy tylko wyjdziecie z hotelu, macie pod nosem masę knajpek i masę jedzenia 🙂 Więcej informacji znajdziecie TU.
3) lebua at State Tower
To chyba jeden z najbardziej znanych budynków i hoteli w Bangkoku. Oglądaliście kiedyś Kac Vegas w Bangkoku? (zajrzyjcie TU, by poczuć klimat i zobaczyć urywki z lebua). My całkiem niedawno – przypadkiem leciał w telewizji, gdy byliśmy na Mazurach i nie mogłam sobie odmówić teleportowania się do ukochanego Bangkoku. Gdy teraz siedzę na łóżku w Eastin Grand Hotel Sathorn widzę imponujący budynek State Tower – setki charakterystycznych balkonów i złotą kopułę. Widok z hotelu jest absolutnie świetny! A restauracja na dachu – cóż, nam nie była dana, ale myślę, że do niej wrócimy! Właśnie przez restaurację i zakaz wstępu z małymi dziećmi, Lebua rekomendujemy raczej na wyjazd we dwoje lub ze znajomymi 🙂 Szkoda tam być i nie skorzystać z tego, co najlepsze!
Wbrew pozorom, nocleg w lebua wcale nie jest drogi – ok. 400 zł za noc. Zarezerwować, zobaczyć więcej zdjęć i doczytać co i jak możecie na Booking.com – o TU.
4) PHO PLACE – CHINATOWN
Jeśli nie macie ochoty zbyt wiele wydawać na nocleg w Bangkoku, mamy też sprawdzoną opcję budżetową. 150 zł, a my spaliśmy w styczniu w takim pokoju bez problemu w czwórkę z dwójką dzieci (do 6 roku życia). Nie pamiętam jak trafiliśmy do Pho Place, ale byliśmy tam co najmniej dwa razy. Po raz pierwszy krótko po otwarciu. Miejsce skromne, ale przyjemne, czyste – duże łóżka, świeża pościel, mała łazienka i zero przyjemności z widoku, ale za to rozsądnie cenowo i…. tuz przy Yaowarat, czyli mieszkacie w samym sercu Chinatown! Niech Was tylko nie przerazi uliczka, która do Pho Place prowadzi – jesteście na dobrej drodze! 🙂 Tu śniadań nie ma, ale my po prostu od razu wychodziliśmy z hotelu, by kupić coś na ulicy czy zasiąść w jednej z pobliskich knajpek. Szczegółowe informacje o cenach itd znajdziecie TU. Tam też możecie rezerwować 🙂
5) ADELPHI SUITES
To miejsce podaje Wam z dwóch powodów. Jeden to sentyment – to tu zatrzymaliśmy się po raz pierwszego pobytu w Tajlandii w 2012 roku. Pamiętam bardzo dobrze, gdy pierwszy raz jechaliśmy taksówką przez Bangkok – budzące się do życia miasto, koszulka przylepiająca się do pleców i walka ze zmęczeniem i sennością w taksówce … a potem niewielka uliczka, przyjemny hotel i mały Maks zachwycający się figurkami w recepcji. Ten jet lag, te śniadania, po których szliśmy spać, to obserwowanie jak wszyscy zaczynają dzień, gdy my dopiero się kładliśmy.
Adelphi ma bardzo dobrą lokalizację tuż przy Sukhumvit (dokładnie Sukhumwit Soi 8), ma przyjemne pokoje (po zdjęciach na Booking podejrzewam, że od naszych czasów przeżyły renowację), fajny widok, basen, całkiem dobre śniadania, a na dole restaurację Monsoon, która świetnie karmi – to nadal jeden z naszych ulubionych pad thaiów w mieście – sprawdzaliśmy przy jednym z ostatnich pobytów. Żeby przeczytać więcej i zarezerwować, kliknijcie TU.
PS. Zdjęcia z Eastin Grand Hotel Sathorn pochodzą z naszego obecnego pobytu. Pozostałe to częściowo nasze zdjęcia (z napisem tasteaway.pl), częściowo zdjęcia z profili poszczególnych hoteli na Booking.com.
PS2. Jeśli dopiero zaczynacie przygodę z Tajlandią i szukacie informacji praktycznych, inspiracji hotelowych i kulinarnych na wyspach i nie tylko, informacji, co zobaczyć, jak się przemieszczać, co i GDZIE zjeść, koniecznie zajrzyjcie do naszego THAIBOOKA. Thaibook to kompleksowy ebook o Tajlandii stworzony pod koniec 2019 roku na podstawie naszych wielu powrotów do Bangkoku, na tajskie wyspy i w inne tajskie miejsca! Sporo w nim również informacji o Bangkoku – jak z transportem, co zobaczyć w mieście, a co w okolicy, gdzie i co zjeść. Thaibooka znajdziecie TU.
13 Comments
Zofia Bogusławska
Na trzecim zdjęciu widać znów nasz ulubiony hotel (dwie kolumny po prawej) Anantarę. Za obsługę, śniadania, basen i najlepsze szlafroki w życiu (do dzis szukamy ich odpowiedników, niestety bez skutku) 🙂 Nasze dzieciaki też do dzis wspomnają, a to już coś znaczy 🙂
Natalia
Już ktoś mi go dziś polecał na FCB 🙂 chyba będzie na następny raz w BKK 🙂
Kamila Fiderer
Kochani! Pierwszy raz w Bangkoku – polecacie nocleg w Siam czy Chinatown?? Pozdrawiam :*
Kamila
Jesteście w stanie załatwić zniżki na booking, na ten hotel (Eastin Grand Hotel Sathorn)? 🙂
Natalia
Niestety nie mamy żadnych zniżek od Booking 😉 Jedyna współpraca z nimi polega na tym, że Booking dzieli się z nami swoją prowizją, którą pobiera jak ktoś rezerwuje przez ich stronę pobyt…
Angelika
Jakie szczepionki zaleca się zrobic przed wyjazdem do Tajlandii?
Natalia
Hey Angelika 🙂 generalnie kiedyś zalecało sie WZW A, ale obecnie już MSZ o tym nie wspomina – w każdym razie jak ostatnio patrzyłam 🙂 Można jednak zrobić jeśli planuje się też podróże w inne kraje regionu w przyszłości – np. Kambodża czy Birma. Z drugiej strony nasza córka nie ma tego szczepienia, a była z nami i w Tajlandii, i w kambodży, i na Sri Lance.
Patrycja
Hej 🙂 WYbieramy się w styczniu do Tajlandii, chętnie skorzystam z rekomendacji i zarezerwuję nocleg w Eastin Grand, mam tylko pytanie dot śniadań. Piszesz, że przylecieliście rano, a od 6 jest śniadanie, tzn, że wykupiliście noc wcześniej? Czy po prostu dokupiliście sobie dodatkowe śniadanie na dzień przylotu?
Patrycja
Hej 🙂 Jestem wielka fanką Waszego bloga. WYbieramy się w styczniu do Tajlandii i na pierwszy strzał idzie Bangkok właśnie. Chyba zdecydujemy się na Eastin Grand ale mam pytanie, czy dokupowaliście śniadanie w pierwszy dzień? Czy może mieliście wykupioną noc wcześniej (piszecie , że po przylocie śniadanie Was uratowało :)).
Natalia
Kurka, a wiesz, że nie pamiętam 😉 dotarliśmy ok 6.00, więc moze faktycznie Łukasz wykupil noc wczesniej, bysmy nie musieli koczowac do 15.00, tylko mogli odpocząć.. a o której dolatujecie? Teraz byliśmy drugi raz w Eastin i potwierdzam WARTO!!! 🙂
PATRYJA
Lecimy Qatarem z przesiadką w Doha (przyznam, że trochę się stresuję), poprzednio do Indonezji lecieliśmy bezpośrednio 12h. Lądujemy w BK o 17:45, więc pora całkiem całkiem 🙂 Zastanawia mnie też opcja ze śniadaniem, napisano, że w cenie śniadanie amerykańskie – troszkę mnie to zniechęciło bo miałam nadzieję na typowo azjatyckie jedzenie.
Natalia
Wiadomo – azjatyckie najlepiej!!:)