Spis treści
- CO KONIECZNIE ZROBIĆ NA WYSPIE? CZEGO SPRÓBOWAĆ? CO ZOBACZYĆ?
- Z tą LISTĄ BĘDZIECIE GOTOWI NA MALTĘ I GOZO!!! 🙂
- 1) MIASTO CISZY – MDINA
- 2) RYBY I OWOCE MORZA W MARSAXLOKK
- 3) DAWNY ŚWIAT POPEYE
- 4) PLAŻOWANIE W GOLDEN BAY LUB W MELIEHA BAY
- 5) ROWERY WODNE LUB REJS ŁÓDKĄ
- 6) VALLETTA NA SPACER
- 7) SLIEMA, NIEBIESKIE BALKONY, NIEBIESKIE OKIENNICE
- 8) LODY AMORINO NA REPUBLIC STREET
- 9) OBIAD W GUZE BISTRO (Triq San Gwann, Valetta)
- 10) SPRÓBUJ KINNIE!
- 11) SPRAWDŹ JAK SMAKUJE HELWA TAT-TORK
- 12) ZOBACZ AZURE WINDOW NA GOZO (niestety nieaktualne od 03.2017) I BLUE GROTTO NA MALCIE
- 13) SPRÓBUJ LOKALNEJ KUCHNI GOZO
- 14) SERY OBOWIĄZKOWO!
- 15) NARODOWA ŚWIĄTYNIA MALTY – TA PINU NA GOZO
- Podobne wpisy
Malta. Dla mnie zawsze miejsce dość specjalne, bo jeden z pierwszych krajów odwiedzonych podczas zagranicznych podróży. Kilkanaście lat temu, lecimy z mamą, jeden z pierwszych lotów, dreszczyk emocji, 2 tygodnie wakacji, biuro podróży, hotel w dość popularnym kurorcie Bugibba. Na miejscu najbardziej zachwyca nas możliwość zwiedzania wyspy starymi autobusami Leyland (jaka szkoda, że już ich nie ma!) i dotarcia bez samochodu nawet do najdalszych zakątków niewielkiej wyspy. Przez dwa tygodnie zwiedzamy większość ciekawych miejsc – na własną rękę, bez żadnych wycieczek fakultatywnych. Valetta, Sliema, Marsaxlokk, Gozo, Popeye Village, Mdina. Czy planowałam powrót na Maltę? Nie do końca, bo już wszystko zobaczyłam!:) Ale nagle się okazało, że w ostatnich latach, już z Maksem, wróciliśmy tu dwa razy – najpierw ze znajomymi na Gozo, a teraz na zaproszenie portalu m.in. do wyszukiwania połączeń lotniczych KAYAK polecieliśmy znów na Maltę! 🙂
Powrót do miejsc sprzed lat sprawił mi wiele radości. Maks był przeszczęśliwy, korzystając z uroków plaży, morza, basenów, chętnie zwiedzał z nami i pomimo, że byliśmy krótko, wróciliśmy naładowani słońcem i pozytywną energią. W tym właśnie Malta spisuje się wspaniale – wracasz stąd zawsze z uśmiechem na ustach!
CO KONIECZNIE ZROBIĆ NA WYSPIE? CZEGO SPRÓBOWAĆ? CO ZOBACZYĆ?
Z tą LISTĄ BĘDZIECIE GOTOWI NA MALTĘ I GOZO!!! 🙂
(kolejność przypadkowa;))
1) MIASTO CISZY – MDINA
Niewątpliwie jedno z moich ulubionych miejsc na Malcie. Dawna stolica Malty, pięknie położona, na wzgórzu, więc widać ją już z daleka. Z miasteczka roztacza się widok na okolicę. Wąskie uliczki, jasne, kamienne domy charakterystyczne dla południowych miasteczek sprawiają, że jest idealna na spacer i odpoczynek od upału i plażowania. Nazywana miastem ciszy, chociaż nawet pod koniec kwietnia w dzień turystów jest całkiem sporo – podejrzewam, że cicho i melancholijnie robi się szczególnie wieczorami, gdy już wszyscy wrócą do swoich hoteli, a w Mdinie przechadzają się tylko koty i nieliczni mieszkańcy. Na szczęście udało nam się znaleźć kilka takich spokojnych uliczek również Za dnia. Z punktów charakterystycznych dla Mdiny – katedra i brama prowadząca do miasta.
UWAGA! Pamiętajcie, że jeśli wybieracie się do Mdiny w porze siesty, większość restauracji będzie zamknięta i może być ciężko upolować jakiś obiad! 🙂
2) RYBY I OWOCE MORZA W MARSAXLOKK
Powrót do Marsaxlokk marzył mi się od dawna. Sprzed lat zapamiętałam kolorowe łódeczki leniwie stacjonujące w niewielkim porcie. Gdy byliśmy w 2013 na Malcie z Maksem nie udało nam się tu dotrzeć, teraz wiedziałam, że musimy! Dojechaliśmy wieczorem…
Było dość pusto, leniwie i tak jak lubimy – autentycznie, lokalnie. Bez tłumu turystów, bez masy plastikowych pamiątek i naganiaczy zachęcających do zjedzenia w ich restauracji. Był za to zapach ryby i smażonych kalmarów, stoliki wystawione w porcie, zachodzące słońce i spokój. Jedyne, co nie pasowało do tego obrazka to Costa Coffee tuż obok starego kościoła 😉 Ale cóż – świat idzie na przód, a nam nie zepsuło to najlepszego wieczoru na Malcie. Zajrzyjcie do Terrone na świetne przekąski z ryb i owoców morza!! 🙂
3) DAWNY ŚWIAT POPEYE
Popeye Village to kolejne z moich wspomnień sprzed lat. Pamiętam jak w upale jedziemy tu starym autobusem, a potem zwiedzamy filmowe miasteczko, w którym lata temu, w 1980 roku, kręcono film Popeye Village. Wioska powstała pod koniec 1979 roku i do dziś można zwiedzać tamtejsze domy, oglądać zdjęcia czy fragmenty filmu i na trochę przenieść się w czasie i przestrzeni. Popeye Village leży tuż obok zatoczki z turkusową wodą, więc, gdy pogoda pozwala można się również wykąpać w przerwie zwiedzania.
Uwaga, rodzice! Kiedyś tego nie było, ale w ostatnich latach najwidoczniej dobudowali wodny plac zabaw dla dzieci – jest płytki basen i zjeżdżalnie. Nie muszę dodawać chyba, że Maks wcale nie chciał stamtąd wyjść. Zabierzcie na wszelki wypadek ręczniki i kostiumy / kąpielówki.
4) PLAŻOWANIE W GOLDEN BAY LUB W MELIEHA BAY
Jeśli szukacie piaszczystych plaż, na Malcie nie znajdziecie ich wszędzie. W wielu miejscach wybrzeże jest kamieniste albo są skały, z których miejscowe chłopaki skaczą na główkę do wody.
Jeśli jednak planujecie wylegiwać się na piasku i budować zamki, zajrzyjcie na plażę w Melieha Bay albo w Golden Bay. Piasek, ciepła woda, dzieci w euforii. Ostrzegam tylko: bywa tłoczno!!! Na Gozo wybierzcie Ramla Bay z niesamowitym pomarańczowo-czerwonym piaskiem. Nawet w szczycie sezonu więcej tam miejscowych niż turystów.
5) ROWERY WODNE LUB REJS ŁÓDKĄ
Najlepszy sposób na oglądanie zatoczek i skalistego wybrzeża Malty? Łódka, rejs albo… rower wodny!! Możecie wypożyczyć taki przy Golden Bay i przepłynąć na pobliską, znacznie mniej popularną i mniej zatłoczoną plażę. Maks poleca! 🙂
6) VALLETTA NA SPACER
Valetta, stolica Malty, to punkt obowiązkowy. Zaczynamy od spaceru Triq Ir-Repubblika (Republic Street), czyli główną ulicą starówki prowadzącą od Bramy Miejskiej aż do Fortu Świętego Elma.
Republic Street tętni życiem – pełno tu turystów, knajpek, lodziarni, sklepików z pamiątkami. Warto odejść w te boczne, bardziej puste, bardziej klimatyczne uliczki. Warto usiąść na trochę przy jednym z placów, choćby przy placu Republiki i rozkoszować się słońcem, błękitnym niebem i maltańskim, spokojnym stylem życia.
7) SLIEMA, NIEBIESKIE BALKONY, NIEBIESKIE OKIENNICE
Sliema to przede wszystkim wspaniała promenada wzdłuż zatoki, ale zarazem chyba najbardziej „luksusowe” miasto na Malcie – sporo tu drogich sklepów czy restauracji. Kiedyś była niewielkim miasteczkiem letniskowym dla mieszkańców pobliskiej Valetty, z czasem powstawały tu kolejne wille i rezydencje. Adres w Sliemie podobno nobilituje, a maltańczycy z południa nazywają sliemczyków tal pepe, czyli snobami. Tuż obok znajduje się St. Julian’s, do którego wkraczamy niepostrzeżenie, spacerując po Sliemie.
8) LODY AMORINO NA REPUBLIC STREET
Lody Amorino znajdziecie w wielu miastach Europy i świata. Jeśli nie próbowaliście, Valetta to świetne miejsce, by to wreszcie zrobić! 🙂
Jeśli próbowaliście, nie muszę Was namawiać – będziecie do nich wracać, jeśli tylko zobaczycie znajomy szyld na ulicy! 🙂 Obowiązkowo czekoladowe, pistacjowe i kokosowe! I koniecznie w rożku – wtedy wyglądają najpiękniej – jak rozkwitająca róża!
9) OBIAD W GUZE BISTRO (Triq San Gwann, Valetta)
Niewielka, niepozorna restauracyjka ukryta w jednej z bocznych ulic Valetty, w XVI-wiecznym budynku. A tam świetne makarony z owocami morza, delikatna ośmiornica, chrupiące kalmary. Ostatni dzień na Malcie – żałuję, że tak późno to miejsce odkryliśmy, bo na pewno bym tam wróciła! Teraz Wy macie szansę! 🙂
10) SPRÓBUJ KINNIE!
Kinnie to bez wątpienia jeden z najbardziej popularnych napojów na Malcie. Jego smak jest dość specyficzny – pomarańczowy, ale z posmakiem ziołowym, więc podobno albo się go kocha albo nienawidzi. Ja przyznam szczerze – fanką nie zostałam, ale jak już jesteście na Malcie, musicie spróbować – piją go tutaj od lat 50.!
11) SPRAWDŹ JAK SMAKUJE HELWA TAT-TORK
Smakuje całkiem jak nasza chałwa 🙂 Tutaj można ją dostać zarówno w sklepach, jak i w restauracjach w formie deseru. Schłodzona z lodówki smakuje bosko, nawet w całkiem gorący dzień.
12) ZOBACZ AZURE WINDOW NA GOZO (niestety nieaktualne od 03.2017) I BLUE GROTTO NA MALCIE
Azure Window (Lazurowe Okno) w Dwejra Point było przez lata jednym z punktów obowiązkowych na Gozo. Widok na niesamowity most skalny zapiera dech w piersiach. Z ciekawostek: służyło jako sceneria do kilku filmów, między innymi do Gry o tron. Niestety sławne Lazurowe Okno zostało uszkodzone podczas sztormu w 01.2017, a w marcu podczas kolejnego sztormu uległo zawaleniu.
Na Malcie atrakcją są morskie jaskinie, czyli Blue Grotto, po których można popływać łódeczką – nam tym razem nie starczyło czasu, ale już mamy po co wracać 🙂
13) SPRÓBUJ LOKALNEJ KUCHNI GOZO
Kuchnia Gozo i Malty jest stosunkowo podobna, ale z uwagi na to, że Gozo jest mniej turystyczne, mniej popularne, to właśnie tu łatwiej znaleźć autentyczne smaki i rodzinne restauracje. Zarówno na Malcie, jak i na Gozo znajdziecie sporo makaronów, ale też ryb i owoców morza. Na Gozo koniecznie spróbujcie specjałów z królika (fenek) jak choćby pierogów furnaretti. Dobra propozycja dla mięsożarców to również bragioli, przypominające nasze zrazy. Do klasyków należy również zupa rybna aljotta – gęsta i sycąca!
A na Gozo jedliśmy najlepszego tuńczyka w życiu! 🙂
14) SERY OBOWIĄZKOWO!
Na Malcie czy na Gozo obowiązkowo spróbujcie też lokalnych serów. Zwykle są małe i okrągłe – albo delikatne, idealne i z pomidorem, i z owocową konfiturą albo te twardsze, mocno przyprawione pieprzem czy ziołami. Część z nich ma bardzo zdecydowany zapach, ale jeśli kochacie sery, to wiecie, że im gorzej pachnie, tym lepiej smakuje:)
15) NARODOWA ŚWIĄTYNIA MALTY – TA PINU NA GOZO
Dla tych, co zostaną dłużej na Gozo – wybierzcie się do kościoła Ta Pinu, tzw. narodowej świątyni Malty. Robi wrażenie, zwłaszcza w tym płaskim, spalonym słońcem krajobrazie.
Planując wycieczkę, zajrzyjcie na stronę KAYAK. Poza wyszukiwaniem lotów, hoteli i samochodów znajdziecie też fajną funkcję TRIPS, którą można potraktować jako osobisty planer podróży. Możecie tu sobie dodać podróż, notatki (np. co zabrać albo, że trzeba wyrobić wizę), nadać jej nazwę, dodać poszczególne loty, wybrać hotel, samochód. Jednym słowem całościowe planowanie! Bardzo przydatne zwłaszcza w długich i skomplikowanych wyprawach 🙂
O naszym pobycie na Malcie, o naszym blogowaniu i o innych fajnych miejscach możecie poczytać też na blogu KAYAK. To jak? Kto rusza na Maltę i Gozo w ten wakacje? Co jeszcze polecacie do zobaczenia / zrobienia/ zjedzenia?:)
27 Comments
Antonina
Aż przypomniały mi się moje zeszłoroczne wakacje na Malcie 🙂 ja do listy dodałabym jeszcze zjedzenie pastizzi, najlepiej w niewielkim Crystal Palace w Rabacie, dosłownie kilka kroków od murów Mdiny. Pastizzi i Kinnie – połączenie idealne 🙂
Natalia
hey Antonina!!:) umknął mi wcześniej Twój komentarz! No właśnie już ktoś mi wytknął na FCB brak pastizzi!! faktycznie ich nie jedliśmy!!! muszę naprawić to niedopatrzenie następnym razem!!:) pozdrowienia!!:)
Ola
A jak Malta wychodzi cenowo?
Natalia
myślę, że porównywalnie jak inne europejskie destynacje:)
gabek
do zjedzenia koniecznie Margo’s – w valettcie przy Republic Street – najlepsza pizza i deser mojego życia. Ok, przyznam się – najlepsze pizze 😀 byłam tam 3 razy w ciągu tygodniowych wakacji, tak było pysznie.
Natalia
🙂 co to za deser, że tak zapadł w pamięć?? 🙂
gabek
część deserów jest serwowana w słoiczkach – można zabrać ze sobą. ale pyszny był sernik upchany jakby w ten słoik i panna cotta. Jakościowo jedzenie jest top 🙂 jedliśmy w różnych miejscach na Malcie i staraliśmy się rozsądne pieniądze wydawać na jedzenie, ale za dobrości potrafimy wiele wysypać z portfela. Relacja cena/jakość w Margo’s biła wszystkie inne miejsca. A obsługa jak zobaczyła ilości przez nas wchłaniane obdarowała nas deserami i prosiła żebyśmy jeszcze wrócili. Więc wracaliśmy, a mieszkaliśmy jakąś godzinę drogi stamtąd 🙂 Restauracja sama robi swoje wędliny, wędzi, serwuje warzywa z własnego ogrodu, di buffala wisi w koszykach itp., – duży nacisk kładzie na jakość tego co podają. Byliśmy zachwyceni, a to niby “tylko” pizza i makarony 🙂 pozdrawiam i polecam z całego serca i żołądka 🙂
Natalia
Brzmi rzeczywiście super!!! 🙂 nie wiem czy w najbliższym czasie wrócimy na Maltę, ale jak los nas tam rzuci – musimy zajrzeć 🙂
Anna Wysocka
Myślę, że to są bardzo pomocne porady. I mimo, że byłam już na Malcie, chętnie z nich skorzystam.
Jak teraz wygląda wszystko cenowo? Żywność w sklepach i restauracjach czy barach?
Pozdrawiam
Anna M. Lukasiewicz
Mam nadzieję, że uda Ci się odpisać w gąszczu miliona innych komentarzy – 5 czy 7 dni na Malcie lepiej?
Natalia
Hey Ania 🙂 mogłyśmy pogadać o Malcie w Krakowie :))) myślę, że 7 dni będzie jak najbardziej ok, by zwiedzić, odpocząć, pojechać na Gozo 🙂 kiedy się wybieracie? 🙂
Anna M. Lukasiewicz
A widzisz, napisałam ten komentarz pewnie z 2 dni później jak spotkałam Cię w Krakowie:) Mogłam zapytać.
Koniec końców jedziemy w czerwcu do Włoch – Wenecja i polecane przez Ciebie jezioro Garda:)
Natalia
o wspaniale!!! 🙂 świetny plan 🙂 samochodem z PL czy samolot i wypożyczacie na miejscu? 🙂
Tomasz Muzyka
czesc, mieszkam na Malcie od 4 lat i dojzalem to pewnien blad, w pt. 9 o Sliemie ta druga fotka to Wielka Zatkoka z Senglea po prawej i Birgu po lewej stronie. Poza tym, niestety Azure Window runelo od sztormu 8.03.2017. Pzdr ! Acha no i na pastizzi bym was zaprosil podczas kolejnego pobytu na archipelagu.
Natalia
Tak, wiemy o Azzure Window 🙁 nawet pisałam o tym na naszym facebooku – szkoda wielka – faktycznie powinnam uaktualnić post, zdjęcie też poprawię – zdjęcie z punktu o sliemie z 2013, a pamięć zawodna 🙂
No pastizzi to nasz błąd – wiele osób mi zwracało uwagę, że powinniśmy je byli zjeść ;))) next time 🙂
Agnieszka Krzyzowska
czy warto polecieć na Maltę w styczniu? Myślę, żeby zostać na tydzień nie wiem czy to dobry pomysł?
Natalia
Ja niestety nie wiem ile stopni, ale na pewno słonecznie i przyjemnie z tego, co słyszałam 🙂
Żaneta Kalata
Czy możesz podać jakieś knajpki typowo dla Maltańczyków, o których nie wiedzą turyści? Z góry dziękuję
Kasia Pe
Cześć! Właśnie kupiliśmy bilety lotnicze na Maltę i szukamy optymalnego miejsca na nocleg z 7-miesięcznym szkrabem?. Wiemy, że wyspa jest nieduża, ale może polecacie którąś z miejscowości jako bazę wypadową? Z góry dzięki za rekomendację.
Natalia
Hey 🙂 ja bym chyba tak po sezonie wybierała Sliemę lub Valettę 🙂 Nie powinno już być tłumów, a będzie gdzie pochodzić wieczorem 🙂 Chyba, że szukacie piaszczystej plaży, to taka jest w Melieha Bay albo w Golden Bay 🙂
podrozedomi
w 3 dni również można sporo zwiedzić, ważne żeby wybrać odpowiedni środek transportu 🙂
Tomek
Guze Bistro potwierdzam, wczoraj byłem. Przystawki morskie świetne ale królik w 3 wersjach sztos:)
Natalia
O super!!!! Bardzo się cieszę, że nadal smacznie :)))
Bartek
Terrone miesci sie w MARSAXLOKK?
Monika
Dla mnie Malta, to przede wszystkim natura, czyli Qarraba bay, gnejna, ghajn tuffieha. Klify dingli i najważniejsze: Comino i blue oraz cristal lagoon.