Pizza jak we Włoszech: Ciao a Tutti

O maleńkim Ciao a Tutti na rogu Wawelskiej i Niepodległości usłyszeliśmy już dość dawno. Podobno to niewielka knajpka z pizzą, która spokojnie może startować do konkursu na najlepszą pizzę w Warszawie.  I tak mijałam Ciao a Tutti wielokrotnie jadąc z domu do Centrum, przyglądałam się jej z samochodu, ale nigdy nie było mi po drodze, by właśnie tam zatrzymać się na obiad czy zajrzeć na kolację.

Bo to nie jest miejsce, do którego zajrzysz przypadkiem spacerując po okolicy. Spacerujecie alejami Niepodległości czy zatłoczoną Wawelską? Ja nie. Ale jak najbardziej warto zajrzeć do Ciao a Tutti na obiad po weekendowym spacerze po Polach Mokotowskich albo jeśli Wam się nie śpieszy, po pracy na wczesną kolację. Albo na lunch jak my ostatnio.

Zadanie nie było wcale łatwe: miejsce na smaczny lunch, razem z koleżanką w ciąży, w okolicy Biblioteki Narodowej. Masz Ci babo placek, jak mi się kojarzą tylko w okolicy jakieś studenckie bary przy SGH, do których wcale iść nie zamierzam. A potem przeglądanie mapy i nagle: no przecież! Wreszcie sprawdzę pizzę w Ciao a Tutti! Co więcej, okazuje się, że koleżanka też od dawna chciała się tam wybrać. Mamy to!

przytulne wnętrze w sam razy na babskie ploty lub na miłą kolację

włoski klimat

W karcie Ciao a Tutti znajdziecie pizzę, pizzę i jeszcze raz .. pizzę! To nie jest miejsce na makarony, dania główne i tysiące przystawek. Jest pizza. 3 sałatki na początek, a na przystawkę włoskie wędliny i sery. Tu pizza jest głównym bohaterem! My jednak zaglądamy do Ciao a Tutti, gdy na dworze asfalt wręcz się topi w ponad 35-stopniowym upale. Jak tu zjeść całą pizzę?? Nawet, jeśli siedzisz przy wiatraku, w upalny dzień to ciężkie zadanie. Decydujemy się zacząć od sałatek i zjeść po połowie pizzy. Tak na spróbowanie. Przecież musimy, prawda? 🙂

Z trzech sałatek mamy okazję przetestować dwie: frutti della terra (rukola, gruszka, orzechy włoskie, parmezan, dressing) – 18 zł oraz zucchino, czyli cukinia, pomidory cherry, ser ricotta, parmezan, orzechy włoskie, orzechy pinii, domowa ciabatta – 18 zł.

zucchino – 18 zł

frutti della terra -18 zł

Sałatki są świetne. Zwłaszcza moja z cienkich plasterków cukinii zachwyca! Spodziewałam się klasycznej sałatki na bazie z rukoli czy sałaty z kilkoma plasterkami cukinii, a tu coś oryginalnego, delikatnego, a zarazem sycącego. Ricotta i parmezan zdecydowanie smakują tak jak we Włoszech. Sporo pomidorków cherry, orzechów. Ciabatta jest miękka i świeża, aż chce się zjeść całą moczoną w oliwie. Idealnie! Jedyne, co mnie martwi to to, że sałatką w zasadzie bez problemu się najem, a tu jeszcze pizza!

Pomimo to, gdy nadchodzi pizza, bez problemu wraca apetyt. Takiej pizzy po prostu nie można odmówić.  Wybieramy pół na pół salsiccia e spinaci z włoską kiełbasą i szpinakiem oraz quattro stagioni (sos pomidorowy, mozzarella, szynka, pieczarki, oliwki, cebula). Pizze w Ciao a Tutti kosztują od 16 do 28 zł. Do wyboru 31 rodzajów, dodatków jak widać poniżej cała masa. Ciasto idealnie włoskie, smaczny sos, dobre składniki. Myślami przenosimy się gdzieś do Neapolu czy Positano… 

pizza – quattro stagioni + salsiccia e spinaci

Jeśli macie ochotę na prawdziwą włoską pizzę, Ciao a Tutti to świetny wybór. Nie ma się co zastanawiać! Przyjemne, kameralne wnętrze, urocze biało-czerwone obrusy, miła obsługa i prawdziwa pizza.

PS. Tylko nie proście o sos pomidorowy! Włosi go nie podają, więc w Ciao a Tutti również go nie znajdziecie 😉

PS2. Zagadałam się i nie zrobiłam zdjęcia rachunku, ale za 2 sałatki, pizzę i wodę zapłaciłyśmy około 65 zł 🙂

INFORMACJE PRAKTYCZNE:

Ciao a Tutti

Al. Niepodległości 217

tel. 534000069

godziny otwarcia:

poniedziałek – zamknięte

wtorek – sobota 12.00-22.00

niedziela  12.00-20.00